Echogorzowa logo

wiadomości z Gorzowa i regionu, publicystyka, wywiady, sport, żużel, felietony

Jesteś tutaj » Home » Renata Ochwat: Moje irytacje i fascynacje »
Dominiki, Dominika, Protazego , 4 sierpnia 2025

O odkrywaniu perełek turystycznych będzie

2025-08-04, Renata Ochwat: Moje irytacje i fascynacje

Lato na półmetku. Wydawać się by mogło, że jak jest taka niepewne pogoda, to najlepiej ruszyć na zwiedzanie. 

medium_news_header_44335.jpg

Rozmawiałam ostatnio ze znajomą, która zajmuje się organizacją turystyki. No i stanęło na tym, że jak przez jakiś moment nawet tu jacyś turyści zaglądali, to teraz już nie ma takiej opcji.

Zapytałam wówczas, cytując pewną na szczęście byłą radną, czyżby ludzkość nie chciała oglądać naszej oszpeconej katedry oraz tych prawie 200 metrów murów obronnych. Na co znajoma ze śmiechem – nawet katedra wyglądająca jak wymalowana tania i z zegarem bez wskazówek nie jest żadnym wabikiem do przyjazdu do tego miasta, do którego dojechać jest coraz trudniej. No tak. Bo i po co tu przyjeżdżać. Nie jest żadnym wabikiem dla nikogo Wartownia. Nie ma tu nic urokliwego, bo nie ma. Ot, takie miasto bez wyrazu.

Natomiast wyraz mają takie miasteczka jak malutkie Tangeründe w Saksonii Anhalt – 300 km od Gorzowa, 3 godziny jazdy dobrym samochodem. 15 tysięcy mieszkańców i obrazki jak z XVII i XVIII wieku. Mury obronne takie, jakich ja osobiście na własne oczy jeszcze nie widziałam, domki w kratkę, restauracyjka w stylu Wiedźmina Andrzeja Sapkowskiego. Mnóstwo fajnych lodziarni i kawiarni. Łaba pod bokiem z portem Białej Floty. Do tego rewelacyjnie przyjaźni ludzie. 

Łaziłam po miasteczku, coraz bardziej mi oczy wypadały z orbit z tego oto zachwytu. Od lat uskuteczniam coś, co się nazywa turystyką poza szlakiem. I właśnie takie miasteczka są moimi celami. 

Gorzów też mógłby być, ale jacyś ważni urzędnicy na obcasach sukcesywnie pozbawiają go uroku i klimatu. Może nigdy nigdzie nie byli i nie widzieli nic? A może byli, ale tylko na basenie i z kolorowym drinkiem w dłoni? Nie mnie dociekać. Turystyka ma się dobrze, ale nie w Gorzowie. A szkoda, bo jeszcze jakiś czas temu potencjał był.

Renata Ochwat

Ps. Mija dokładnie 255 lat od chwili, gdy położono kamień węgielny pod odbudowę Kościoła Zgody, który spalił się w 1768 r. Elementy tej świątyni można odnaleźć w murach obecnego Białego Kościoła w Gorzowie.

X

Napisz do nas!

wpisz kod z obrazka

W celu zapewnienia poprawnego działania, a także w celach statystycznych i na potrzeby wtyczek portali społecznościowych, serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystając z serwisu wyrażasz zgodę na przechowywanie cookies na Twoim komputerze. Zasady dotyczące obsługi cookies można w dowolnej chwili zmienić w ustawieniach przeglądarki.
Zrozumiałem, nie pokazuj ponownie tego okna.
x