Echogorzowa logo

wiadomości z Gorzowa i regionu, publicystyka, wywiady, sport, żużel, felietony

Jesteś tutaj » Home » Renata Ochwat: Moje irytacje i fascynacje »
Apolinarego, Miły, Róży , 23 sierpnia 2025

I znów orkiestra zaczarowała publiczność

2025-08-18, Renata Ochwat: Moje irytacje i fascynacje

To był piąty występ Orkiestry Filharmonii Gorzowskiej w klasztorze w Chorin. I po raz kolejny sukces oraz promocja marki miasta.

medium_news_header_44435.jpg

Pamiętam pierwszy występ Orkiestry w Chorin. Muzycy byli zaskoczeni, że w starym klasztorze, gdzie brakuje jednej ściany, w oknach szyb, może się zdarzyć dobry koncert. Zdarzył się wówczas i wszyscy byli zaskoczeni. A potem przyszło zaproszenie na kolejny występ i kolejny występ, i kolejny, i tak upłynęło pięć lat.

Pięć lat występów na prestiżowym letnim festiwalu. Pięć lat zaprocentowało i tym, że Orkiestra ma tam swoją publiczność, która przyjeżdża specjalnie dla gorzowskich muzyków. Mamy zresztą wypracowany styl – nasi muzycy grający na dętych wykonują dodatkową fanfarkę na rozpoczęcie II części koncertu, są osobnymi gwiazdami tego koncertu.

Najważniejsze jednak jest to, że publiczność, głównie niemiecka, ale też i Polacy, w tym i Gorzowianie – wierni fani naszej orkiestry, jest zachwycona, gratuluje, cieszy się, fotografuje z muzykami, bierze ich autografy i powtarza Orkiestra z Gorzowa. 

Od kilku lat powtarzam, że to, takie wyjazdy, uczestnictwo w takich wydarzeniach – czy to Orkiestry Filharmonii Gorzowskiej, czy to zespołów tanecznych, bo to też są silne znaki, są prawdziwą promocją miasta, prawdziwymi działaniami informującymi wszystkich, że takie miasto jak Gorzów jest, że w takim mieście działają znakomite zespoły artystyczne, że dla nich warto się wybrać.

Nie jakieś sceny na rynku czy wartownie, a właśnie to, co ma wysoką wartość artystyczną i jest ściśle związane z miastem. Może się w końcu doczekam, że ktoś na miejscu to zrozumie.

Renata Ochwat

Ps. Mija dokładnie 635 lat od chwili, gdy król Władysław Jagiełło wydał kupcom pomorskim przywilej wolnego handlu z Polską, w którym, biorąc ich pod ochronę, wymienił błędnie Gorzów w gronie miast, które należały wówczas do związku hanzeatyckiego. Błąd ten pokutuje do dziś w wielu publikacjach historycznych.

X

Napisz do nas!

wpisz kod z obrazka

W celu zapewnienia poprawnego działania, a także w celach statystycznych i na potrzeby wtyczek portali społecznościowych, serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystając z serwisu wyrażasz zgodę na przechowywanie cookies na Twoim komputerze. Zasady dotyczące obsługi cookies można w dowolnej chwili zmienić w ustawieniach przeglądarki.
Zrozumiałem, nie pokazuj ponownie tego okna.
x