2025-08-26, Renata Ochwat: Moje irytacje i fascynacje
Kilka razy się przymierzałam, aby tam wejść i zrobić zdjęcie. W końcu się udało. Klatki schodowe w gorzowskich kamienicach to miejsca ukryte, a wybitnie interesujące.
Kilka razy zaglądałam tak z ukrycia. Bo interesowało mnie zdjęcie. Spore, na białej ścianie przedstawia ulicę Łokietka zanim została ulica Łokietka. Jak potwierdzają mieszkańcy, bardzo chcieli mieć to u siebie.
W końcu się udało. I przyznam, że robi to fantastyczne wrażenie. Odnowiony korytarz, takie poręcze. Białe ściany i wielka fotografia jednej z najpiękniejszych uliczek Nowego Miasta.
Takie skarby – odnowione i wypieszczone klatki schodowe kryją nowomiejskie kamienice. Trudno je znaleźć, bo od kiedy wszędzie są domofony, to zwyczajnie trudno jest zaglądać w te miejsca.
A zaglądać warto, bo można zobaczyć i stiuki, i okna witrażowe, i ciekawe malowidła. Status zabytku ma tylko jedna klatka, właściwie sień, ale stan jej jest więcej niż katastrofalny. I to z kilku powodów, ale też i „dzięki” wandalom, którzy nie umieją dostrzec niczego ładnego.
Po raz milionowy warto przypomnieć, że Nowe Miasto to zespół kamienic z przełomu XIX i XX wieku wpisany do rejestru zabytków. I warto przypomnieć, że to jest ten sam namysł nad przestrzenią, ta sama myśl architektoniczna, co takie zespoły jak Prenzlauer Berg w Berlinie, Stare Miasto Wrocław, poznańskie Jeżyce czy niektóre dzielnice Szczecina. Ta sama myśl, ta sama idea i podobny sposób wykonania. Tyle tylko, że tam to jest zadbane i piękne, a u nas nie do końca.
Szkoda, bo to jest wartość, o którą warto dbać.
Renata Ochwat
Ps. Mija 80 lat od chwili, gdy tygodnik „Ziemia Gorzowska” poinformował o przemianowaniu wszystkich ulic i placów w mieście, publikując jednocześnie wykaz polsko-niemiecki. Efekt, dotychczasowe nazwy ulic w większości wypadków także uległy przemianowaniu; zniknęły wówczas takie nazwy jak Długa, Kamienna, Kolumba, Krawiecka, Lipowa, Nowe Miasto, Pańska, Podgórna, Senatorska, Wolska itp.
Kilka razy się przymierzałam, aby tam wejść i zrobić zdjęcie. W końcu się udało. Klatki schodowe w gorzowskich kamienicach to miejsca ukryte, a wybitnie interesujące.