2025-10-28, Renata Ochwat: Moje irytacje i fascynacje
Jakoś nie chce się skończyyć dyskusja, co bardzo dobrze, o tym, jak ma miasto wyglądać. No to ja dodam jeszcze jedno spojrzenie.
Urzędnicy gorzowscy bronią jak złota swoich pomysłów – w tym tego nieszczęsnego, przewidującego przebudowę Starego Rynku w ponury, dosłownie, bunkier w stylu lat słusznie minionych. Jako że koncept ten zupełnie nie podoba się wielu, bardzo wielu mieszkańcom, to przywołują różne przykłady zmian w pejzażu miejskim, jakie zaszły niedaleko lub daleko od nas.
Ja też postanowiłam się dołożyć do tej dyskusji i chcę pokazać Poczdam. Stolica landu Brandenburgia kompletnie przebudowała swój Stary Rynek – powrócono do wyglądu historycznego, łącznie z tym, że odbudowano stary Zamek Pruski, dziś siedziba rządu Brandenburgii. Fakt, trwało to trochę, ale wyszło. I dziś miasto zachwyca jeszcze bardziej.
Ktoś podnosi, że w odbudowanych budynkach będą drogie mieszkania. Będą. Bo Poczdam i tak jest drogim miastem, droższym niż Berlin.
Nikt w Gorzowie nie mówi, że trzeba zastosować dokładnie taki wzór. Ale może zanim będzie się produkować kolejne gnioty, kolejne wizualizacje za olbrzymią kasę, to trzeba dać wytyczne – idziemy w tę stronę, dokładnie w tę…

Dodam tylko, że rewitalizacja w Poczdamie to też przywrócone historyczne drogi – w tym bruki i kamienne krawężniki. A jak bruki były przekładane, to nawet kamienie były numerowane, aby wróciły na swoje miejsce. Czyli, jak się chce, to można.
Białe obrzydlistwo w ulicy Wełniany Rynek jest dla mnie świadectwem totalnej indolencji i nic na to nie poradzę, że tak myślę. Decyzja urzędników zniszczyła jedną z niewielu klimatycznych uliczek w centrum.
Renata Ochwat
Ps. Na zdjęciu widać nowy dom, który powstał na miejsce tego szklanego pawilonu – szkarady obok kościoła pod wezwaniem św. Mikołaja, a dziura w ziemi to obecny zamek pruski
Jakoś nie chce się skończyyć dyskusja, co bardzo dobrze, o tym, jak ma miasto wyglądać. No to ja dodam jeszcze jedno spojrzenie.