Renata Ochwat: Moje irytacje i fascynacje
Samoloty się na niebie pojawiły, jak nic normalność wraca
Jakieś lata świetlne od dziś, jakieś trzy miesiące temu, nikogo widok samolotu na niebie zupełnie by nie wzruszył, ani nie wytrącił z rutyny zajęć. Ale zaraza sprawiła, że inaczej się patrzy na wszystko, w tym także na niebo.