Renata Ochwat: Moje irytacje i fascynacje
I znów kolejowy armagedon mnie dotknął
Już na początku weekendu zapowiadało się, że będzie źle. Miły nieznajomo-znajomy awizował, że pociągi stoją i ze stacyjki Gorzów nie da się nigdzie wyjechać. Pomyślałam sobie, może jednak mnie nie dotknie….