Renata Ochwat: Moje irytacje i fascynacje
No i był koncert!
No i się doczekałam. Mistrz Krzysztof Penderecki zadyrygował w mieście nad Wartą, Kłodawką i Srebrną. Kiedy wyszedł do prowadzenia, publiczność wstała na równe nogi. I żeby być zgodną w prawdzie historycznej dla miasta siedmiu wzgórzach jeśli chodzi o klasykę, to pierwszy wstał szeryf TJ, a za nim ja. Nie zdążyłam wcześniej, bo gapiłam się, co moje jaskółki robią. Nie chodzi o pierwszeństwo, chodzi o gest, o styl. No cóż, styl miał lepszy szeryf, no ale w końcu on ci szeryfem w tym mieście jest.