To mi się zwyczajnie nie podoba

2014-01-28, @forum gorzowian

Odpowiedź na Blog Pana Wierchowicza i wypowiedź Pana Synowca

Mnie się to też nie podoba!!! Dziwię się, że znani nam prawnicy do tego Radni próbują ograniczyć prawa głosowania mieszkańców tylko dlatego, że mieszka tam jakiś ,, wróg polityczny'' Prezydenta Miasta. Lekceważą głosy prawie 1900 osób, gdyż na około 100 domów (może Panowie Wierchowicz i Synowiec przejdą się tą ulicą i policzą domy- proszę założyć kalosze lub wodery- mogą się przydać) w dwóch być może ktoś nieodpowiedni mieszka. Czy regulamin ograniczył prawa rodzin władz miasta, czytaj radnych, ale też urzędników? Czy ktoś zapytał, ile osób biegało po domach całego miasta (czyt. mamy znajomych i rodziny w cały mieście, którzy nam pomagali), również ulic sąsiednich, którzy każdego dnia niszczą swoje auta na dziurach Baczewskiego, gdzie karetki nie mogą dojechać swobodnie do potrzebujących. Głosy były zbierane nawet pod kościołem, uformował się sztab ludzi, którzy aktywnie działali. Zamiast uznania za taką aktywność, to doszukuje się podtekstów.

W szkołach łatwiej zebrać głosy, bo uczniowie, nauczyciele, rodzice są w zasięgu ręki. Tyle głosów na ulicę, to wielki szacunek dla mieszkańców, a jednocześnie wyborców radnych i prezydenta, o czym Panowie zapominacie. Czy ktoś wie dlaczego wygrały dwie szkoły, w tym SP 12 po raz kolejny ????

A kto zapomniał w uchwale napisać o ograniczeniu oddawania głosów dla osób pełnoletnich, a może nie zapomniał????

Cytat z wypowiedzi Pana Synowca: "Chodzi mi głównie o to, że jacyś obywatele postanowili sobie załatwić jakby bardziej prywatne interesy niż publiczne związane z funkcjonowaniem miasta. I to mi się zwyczajnie nie podoba. Mam tu na myśli w szczególności ul. Baczewskiego i zamierzam przeciwko temu protestować. Ulice w Gorzowie powinny być oczywiście remontowane i Baczewskiego na to zasługuje, ale nie w ten sposób. Jeśli już, to powinna być zrobiona z normalnego budżetu a nie obywatelskiego. Ulica, która ma bodajże 20 domów załatwiła sobie prawie 2 tysiące podpisów, w tym chyba z tysiąc małoletnich dzieci i wyprzedziła inwestycje, którym bardziej należy się realizacja, jak chociażby remont schodów do szkoły. Tak być nie może i ja się na to nie zgadzam, nie takie też były nasze intencje."

Panie Radny, proszę się zastanowić kto dopuścił do głosowania dzieci i młodzież do 18-tego roku życia (czy te zapisy nie były przygotowane pod szkoły i przedszkola??), a kto nie dopuścił i nie zapisał w Uchwale możliwości kontroli i liczenia głosów przez wybranych mieszkańców miasta, a dopuścił do liczenia tylko Urzędników. Czy to nie jest zastanawiające?? Może trzeba było zapisać w Uchwale że nie można składać wniosków związanych z przebudową dróg, chodników itp. Co znaczy bardziej się należy realizacja?? Kto składał wnioski- Panowie Radni czy mieszkańcy?? Tak nie może być też się z tym nie zgadzam!!

Jednocześnie przypominam, że jest to wybór mieszkańców- dlatego to się nazywa Budżet Obywatelski, a nie Wasze niespełnione intencje czy to się komuś podoba czy nie. Remonty szkół, przedszkoli tj. schody, ogrodzenia, chodniki itp. powinny być robione z "normalnego budżetu". Jeśli Panom nie pasuje nazwa budżet obywatelski to może zmieńcie nazwę na Budżet Edukacji i Oświaty. Gdzie są pieniądze na oświatę w takim razie?? Nie ma ich tak samo jak na drogi lokalne. Wnosiłbym raczej żeby Instytucje Państwowe (szkoły, przedszkola) nie miały prawa brać udziału w Budżecie Obywatelskim- gdzie wnioski składali Dyrektorowie. I żeby Panie Dyrektorki zajęły się edukacją, a nie wykorzystywaniem dzieci do zbierania głosów po rodzinach.

Również pragnę przypomnieć, że Pan Prezydent miał w swoim programie wyborczym w 2010r. obietnicę pod nazwą: "budowa, przebudowa ulicy Baczewskiego i Braci Paździorków"- na co oczywiście nie znalazły się pieniądze, a obietnica została obietnicą.(…) Wstyd, że z takiej wspaniałej inicjatywy można zrobić zadymę w imię własnych rozgrywek politycznych. Panowie Radni – próbujecie ograniczyć prawa obywatelskie znacznej grupy zaangażowanych w sprawę mieszkańców.

Oburzony Mieszkaniec ul. Baczewskiego