"Wiele się musi zmienić, aby wszystko pozostało po staremu"

2014-08-12, @forum gorzowian

Tak wiele się przecież w naszej polityce zmienia. Raz rządzi lewica, raz "prawica" Jednak to tak naprawdę tylko zmiany kosmetyczne, które nie mają znaczącego wpływu na życie obywateli.

Dlaczego? Ano dlatego, że kolejne to rządy konsumują nasze pieniądze dzięki monopolowi na konfiskatę, który to wykorzystują i będą wykorzystywać w celu maksymalizacji swojej konsumpcji. Oczywiście pozostawiają przy tym w formie stanowionego prawa znamiona legalności, bo przecież obywatele nie mogą czuć się okradani i bezbronni wobec jawnego złodziejstwa. Legalny monopol na ucisk podatkowy to skutek nadmiernej ingerencji państwa w gospodarkę i życie obywateli. Jeśli zatem dajemy przyzwolenie na rosnące kompetencje naszych rządów, to nie dziwmy się, że rosną ich zapędy w kierunku jeszcze większego ucisku. Tak to właśnie jawnie łamane jest nasze jedno z podstawowych praw - prawo do własności. Wszelkie podatki, ustawy, restrykcje, zakazy czy regulacje, są działaniami, które mają na celu realizacje rządowej opieki socjalnej. Skutkiem tego typu polityki redystrybucyjnej będzie cel zupełnie odwrotny od zamierzonego. Sponsorowanie bezrobotnych spowoduje zwiększenie ich liczby. Wspomaganie samotnych matek spowoduje, że będzie ich więcej a nie mniej. Ba! I tak się właśnie dzieje na naszych oczach. Odpowiedzialność za opiekę nad słabszymi jednostkami nie leży dziś tam gdzie powinna, a mianowicie na barkach społeczeństwa. Mimo tego, że wszelka pomoc rządowa jest i będzie nieefektywna i niemoralna, to władza ciągle się tym zajmuje stając w obronie słabszych jednostek, które w gruncie rzeczy są dla nich bardzo cenne. Dlaczego są cenne? Bo z rozwiązywania ich problemów żyją. No a to, że przy okazji tworzą świadomie czy też nie więcej problemów niż rozwiązują to dla nich jeszcze lepiej. Większe pole manewru w konstruowaniu programów socjalnych i szerzenia postulatów wyborczych w imię równości i tzw. sprawiedliwości społecznej.

Nie wystarczy zmienić rządu, a należy dokonać radykalnej zmiany systemu, w którym zakres władzy i jej kompetencje powinny zostać znacznie zredukowane.

Mateusz Kowalczyk