Likwidacja „Osterwy” nie jest w sam raz

2016-11-23, @forum gorzowian

Okazuje się, że tylko nieco ponad rok podróżni z Gorzowa i pobliskich miejscowości, jak Myślibórz i okolice, mogli wygodnie podróżować do Krakowa.

Jak wynika, z ogłoszonego na stronie internetowej PKP plakatowego rozkładu jazdy, uruchomione pod koniec 2015 r. bezpośrednie kolejowe połącznie znika z rozkładu 11 grudnia 2016 r. Teraz pociąg „OSTERWA” wyrusza z Gorzowa o godz. 7:01, w Krakowie jest o 14:51 z przystankami m. in. w Poznaniu o 9:10, Jarocinie, Pleszewie, Ostrowie Wielkopolskim, Kluczborku, Częstochowie. Droga powrotna również wygodna. Z Krakowa wyjazd o 13:15 przyjazd do Gorzowa o 21:28. „OSTERWA” cieszył wielu. Z racji nienocnych a praktycznych porannych godzin podróżowali nim do Poznania, i dalej młodzi na uczelnie i do pracy, starsi do lekarzy i szpitali. Pociąg miał również licznych zwolenników na trasie, udających się do miejscowości, w których nie zatrzymują się składy expressowe.

Na pewno nie jest „w sam raz” likwidacja „OSTERWY” bez nowych, równie wygodnych połączeń kolejowych Gorzowa Wielkopolskiego z południem Polski. Nie sprzyja też biznesowi, wbrew zapewnieniom Roberta Surowca, wiceprzewodniczącego Rady Miasta Gorzowa Wlkp. w rozmowie z Robertem Borowym, że „stajemy się miastem przyjaznym dla biznesu w każdej formie, również dla tego najskromniejszego”. Jak na ironię twórcą marki „Gorzów w sam raz” jest krakowska firma Eskadra.

Helena Tobiasz