2015-04-22, Zakład Gospodarki Mieszkaniowej
Wydawało się, że bałagan i zamieszanie związane z tzw. ustawą śmieciową jest już za nami. Wszystko zaczęło jako tako funkcjonować i stało się względnie poukładane organizacyjnie. Każdy mieszkaniec składał deklaracje do Związku Celowego Gmin MG- 6 i zgodnie z nią płacił. Ustawodawca zadbał jednak o to, aby nie popaść w rutynę i nie odstawić tematu śmieci ad acta.
Nowe regulacje prawne weszły w życie z nowym rokiem. Kolejną ustawę śmieciową opublikowano 17 stycznia a obowiązywać zaczęła od 1 lutego. Nakazuje ona, aby deklaracje w imieniu mieszkańców składały spółdzielnie mieszkaniowe, wspólnoty, administratorzy budynków gminnych itp.
ZGM pierwszą informację od Związku Celowego Gmin otrzymał dosyć późno, bo już po wejściu w życie ustawy. Nikt nie wiedział jak to fizycznie mają być realizowane przepisy. Konkrety ustalane były dopiero w marcu.
– Jeżeli chodzi o naszych lokatorów, nasze budynki i właścicieli to wszyscy dostali do końca marca informację o tym, że w przypadku najemców i właścicieli wprowadzamy dodatkowe opłaty niezależne od nich. Chodzi o opłaty śmieciowe. Oznacza to, że od 1 kwietnia fizycznie zbieramy te opłaty i odprowadzamy do MG 6. Nie trzeba już będzie regulować ich indywidualnie – mówi dyr. ZGM Paweł Jakubowski.
Jednakże wielu najemców, aby zaoszczędzić sobie comiesięcznego ich wnoszenia płaci z góry za kilka miesięcy.
– Niestety, w tych przypadkach muszą osobiście składać do MG 6 wnioski o zwrot nadpłaty. W przeciwnym wypadku płaciliby podwójnie, bo część trafiałaby do nas a część do MG-6. Problemem są dwa miesiące, czyli luty i marzec, czyli miesiące, w których już ustawa obowiązywała. Zwróciliśmy się z pismem do Związku Celowego Gmin MG 6 o podanie wykazu osób, które uiściły opłatę i w jakiej wysokości. Jeżeli dostaniemy taką informację, to uiścimy opłatę za te osoby, żeby ich nie fatygować i nie wprowadzać dodatkowego zamieszania. Nasi pracownicy dotrą do tych osób z dwoma dokumentami. Jednym będzie dokument stwierdzający, że ta osoba zapłaciła określoną kwotę za luty i marzec, a drugim o wypłatę tych środków bądź na konto ZGM bądź wspólnoty mieszkaniowej w przypadku właściciela. My te opłaty wcześniej uregulujemy w MG-6. Uważam, że będzie to dyplomatyczne rozwiązanie. – tłumaczy dyrektor.
Warto podkreślić , że ZGM jako jedyny w Gorzowie złożył deklaracje, mimo że informacja dotarła dopiero w ostatnich dniach marca . Mimo to, w ciągu tych kilku dni, udało się złożyć wszystkie deklaracje dotyczące ponad tysiąca budynków . W kwietniu już składano korekty do deklaracji.
- Mamy wiedzę kto zamieszkuje, kto nie zamieszkuje. Mieszkańcy informują czy mieszka więcej czy mniej osób i na bieżąco to korygujemy. Niestety sytuacja taka będzie zdarzała się co miesiąc a raczej co dwa tygodnie. U nas zawsze są jakieś ruchy mieszkańców i będziemy na bieżąco korygować deklaracje. – mówi dyrektor.
Warto dodać, że jeżeli w budynku większość osób deklaruje segregację odpadów, to w deklaracji jest, że segreguje cały budynek. Jeżeli większość decyduję, że segregować nie będzie, to mimo że ktoś chce segregować to i tak w deklaracji jest, że budynek nie segreguje. Jedna deklaracja dotyczy jednej nieruchomości. Nie może być dwóch rozbieżnych deklaracji. Na nic zdadzą się uwagi mieszkańców, bo takie są przepisy. Na terenach administrowanych przez ZGM ponad 90 proc. budynków chce segregować śmieci. Do końca maja mieszkańcy dostaną informację o zmianie stawki opłat za wywóz nieczystości stałych. Od 1 czerwca będzie ona wynosiła 13 zł za segregowane, a 19 zł za niesegregowane.
Ryszard Romanowski
Place odpoczynku dla seniorów, nowe miejsca zabaw dla dzieci – takie plany ma Zakład Gospodarki Mieszkaniowej. Wszystkie te miejsca wchodzą w Budżet Obywatelski.