2016-08-29, Zakład Gospodarki Mieszkaniowej
Trwają intensywne prace przy realizacji programu KAWKA na obszarze Administracji Domów Mieszkalnych nr 3. Kierownictwo już zbiera różne głosy na temat programu.
- Na razie mamy tylko drobne uwagi od mieszkańców, ale staramy się na bieżąco je rozwiązywać – mówi Tomasz Adamowicz, zastępca kierownika Administracji Domów Mieszkalnych nr 3 przy ul. Armii Polskiej.
W tym roku całość
Właśnie ADM 3 jest tą administracją, która w tym roku w całości zostanie podłączona do miejskiego ciepłociągu i miejskiej ciepłej wody. – W ubiegłym roku z naszego zasobu do KAWKI zostały podłączone dwa budynki, w tym roku będzie ich 57 i tym samym całość będzie zasilana przez miejską elektrociepłownię – mówi Tomasz Adamowicz.
Na przyszły rok zostaną jeszcze budynki z ADM nr 4 i ADM nr 1.
Rozwiązywanie problemów
Tomasz Adamowicz przyznaje, że do ADM trafiają mieszkańcy, którym nie podobają się pewne rozwiązania, jakie widział projektant. – Najczęściej uwagi tyczą wielkości kaloryferów. Mieszkańcy chcą na przykład, aby z jednym z pomieszczeń był większy kaloryfer, a w drugim mniejszy – mówi Tomasz Adamowicz. I dodaje, że w takim przypadku ADM stara się sprawę rozwiązać. – Kontaktujemy się z inżynierem kontraktu, idziemy do takiego mieszkania i staramy się sprawę tak załatwić, aby mieszkaniec był usatysfakcjonowany, a nie było jakiejś wielkiej kolizji z projektem – opowiada.
Inną częstą przyczyną interwencji mieszkańców jest sposób ułożenia rur doprowadzających miejskie ciepło. – Bywa tak, że projekt przewiduje położenie rur pod sufitem, a lokator się nie godzi, więc znów staramy się negocjować tak, aby wszyscy byli zadowoleni – mówi Tomasz Adamowicz i dodaje, że oczywiście bywają też interwencje w drugą stronę, kiedy lokatorzy nie chcą rur nad podłogą, a wręcz odwrotnie, pod sufitem. – Wtedy tłumaczenie jest takie, że nie trzeba odsuwać mebli, rury widać cały czas. Oczywiście, i w tym przypadku staramy się dojść do porozumienia zarówno z właścicielem mieszkania, jak i inżynierem kontraktu – zapewnia Tomasz Adamowicz.
Zazdroszczą inni
Na razie ADM nie odbiera żadnych innych skarg na pracowników montujących instalacje. – Za to dobiegają nas głosy mieszkańców spoza terenu, który obejmuje KAWKA. Ludzie zazdroszczą tego, że sąsiedzi będą mieli centralne ogrzewanie i ciepłą wodę. Jako powód główny podają kwestię ciężaru noszenia opału na piętra i znoszenia potem popiołu – mówi Tomasz Adamowicz.
A mieszkańcy, którym ciepło jest aktualnie podłączane, z jednej strony się cieszą, bo będzie wygoda, a z drugiej trochę obawiają, bo na pewno wzrosną rachunki. – No cóż, trzeba było to zrobić, bo ileż można żyć z piecem na węgiel. Mamy XXI wiek, trzeba iść z duchem czasu – mówi Helena Zielińska, która już ma założoną instalację i czeka tylko na uruchomienia ciepła. Jak tłumaczą w ZGM, nastąpić to ma na przełomie października i listopada.
Renata Ochwat
Place odpoczynku dla seniorów, nowe miejsca zabaw dla dzieci – takie plany ma Zakład Gospodarki Mieszkaniowej. Wszystkie te miejsca wchodzą w Budżet Obywatelski.