2017-02-09, Zakład Gospodarki Mieszkaniowej
Na początku marca pod młotek idzie osiem dużych mieszkań, na które nie ma za bardzo popytu w normalnym trybie. W taki sposób miasto stara się zapobiegać pustostanom.
- Na takie rozwiązania pozwala prawo. Chodzi o duże mieszkania, na które nie ma zbyt wielu chętnych. Dlatego trafiają one na licytację – mówi Maria Góralczyk-Krawczyk, wicedyrektor Zakładu Gospodarki Mieszkaniowej. I choć licytację urządza wydział spraw społecznych, to jednak mieszkania pozostają w majątku administrowanym przez ZGM. Chodzi dokładnie o lokale liczące pond 80 m kwadratowych. Tylko w ostatnim czasie do miasta wróciło 27 podobnych mieszkań.
Licytacja, ale nie sprzedaż
Precyzując, chodzi o licytację stawki najmu dużych mieszkań, co oznacza, że pójdą one na wynajem tym chętnym, którzy zapłacą najwięcej. – Oczywiście nie mówimy o sprzedaży jako takiej, tylko o wynajmie – tłumaczy Maria Góralczyk-Krawczyk.
Licytacje będą dwie. Pierwsza zaplanowana jest na 7 marca, druga odbędzie się 14 marca. Ogółem licytowany będzie czynsz w ośmiu mieszkaniach. Położone są one przy takich ulicach: Chrobrego, Sikorskiego, 30 Stycznia, Szkolnej, Grobli i Ogrodowej.
Osoby zainteresowane muszą na tydzień przed wpłacić wadium oraz spełnić kilka kryteriów. Przede wszystkim nie mogą być zadłużone na rzecz miasta oraz muszą złożyć oświadczenie o chęci wynajmu lokalu. Do licytacji przystąpić nie mogą osoby, które dwukrotnie nabyły prawo do lokalu komunalnego, ale go ostatecznie nie zajęły.
A zwrot będzie w czynszu
- Te mieszkania są w złym stanie technicznym. Wymagają niekiedy bardzo poważnych remontów. Chętni wykonują je we własnym zakresie i po przedstawieniu faktur za wykonane prace nakład zostanie im zwrócony w czynszu – mówi Maria Góralczyk-Krawczyk.
W większości lokali wystawionych na licytację trzeba wymienić stolarkę okienną, podłogową, wszelkie instalacje. Jednym słowem, rzeczywiście wymagają one bardzo dużego nakładu pracy i pieniędzy.
- Lokale te nie mogą zostać przeznaczone na żadne inne cele, tylko mieszkaniowe. Nie wolno ich podnajmować. To też jeden z warunków skutecznego wynajmu ich od miasta – zaznacza wicedyrektor ZGM.
W ubiegłym roku właśnie w drodze licytacji miasto wynajęło aż 10 mieszkań liczących ponad 80 metrów i wymagających remontu.
roch
Place odpoczynku dla seniorów, nowe miejsca zabaw dla dzieci – takie plany ma Zakład Gospodarki Mieszkaniowej. Wszystkie te miejsca wchodzą w Budżet Obywatelski.