2020-12-07, Zakład Gospodarki Mieszkaniowej
Dwie pandemie, konieczność pracy w systemie obostrzeń pandemii i przeprowadzka, sprawiły, że Biuro Zamiany Mieszkań może mówić o trudnym roku.
- Mimo tych wszystkich ograniczeń, tych trudnych rzeczy, cały czas prowadzimy zamiany, jesteśmy w kontakcie z naszymi klientami – mówi Marcin Smela, kierownik Biura Zamiany Mieszkań Zakładu Gospodarki Mieszkaniowej w Gorzowie.
Mimo wszystko praca jest
Na stałe w Biurze Zamiany Mieszkań jest około 300 ofert. Liczba jest płynna, bo gorzowianie i nie tylko cały czas proszą o pomoc w zmianie lokalu. – W tym roku udało nam się sfinalizować kilkanaście zamian, ale proszę pamiętać, że to był rok szczególny. Najpierw kompletny lockdown, potem zamiana adresu, przeprowadzka do nowego lokalu, w centrum, do dyrekcji ZGM, potem znów jesienią ograniczenie działania, bo znów pandemia. Dlatego uważam, że i tak wynik jest niezły – mówi Marcin Smela.
Od pewnego czasu niezmiennie dużą popularnością cieszą się nieduże mieszkania – do dwóch pokojów, w czteropiętrowych blokach z wszystkimi mediami, ciepłą woda, jeszcze lepiej z windą. – Najlepiej byłoby jeszcze, gdyby było blisko do kościoła, do dużego sklepu i na uboczu – mówi Marcin Smela.
Okazuje się, że gorzowianie najchętniej szukają mieszkań w osiedlach, jak Piaski, Zawarcie czy nawet osiedle Słoneczne. – Skończyły się już mity o złych i dobrych adresach. Liczy się, jak osiedle wygląda, jak skomunikowane z centrum, jakie jest sąsiedztwo. Dlatego też popularna jest ul. Wawrzyniaka czy Fabryczna – mówi Marcin Smela.
Na odległość, ale kontakt jest
Obecnie też Biuro cały czas przyjmuje oferty zamiany, ale praca wygląda inaczej – Prosimy zainteresowanych, aby przysyłali nam swoje własne zdjęcia swoich domów. Potem, jak sytuacja się zmieni, to oczywiście sami zrobimy dokumentację. A jeśli chodzi o kontakt bezpośredni, to staramy się mocno ograniczać. Jeśli już dochodzi do kontaktów bezpośrednich, bo na przykład ktoś sobie nie radzi z Internetem, to sporadycznie wychodzimy – mówi Marcin Smela.
I tłumaczy, że w takich przypadkach pracownicy biura dotrzymują szczególnych zaleceń związanych z pandemią Covid 19. Wówczas to pracownicy idą z maseczkami, noszą rękawice jednorazowe, dezynfekują pomieszczenia. Proszą także, aby w mieszkaniu, do którego idą, nie było zbyt wielu osób, najlepiej aby to był tylko jeden właściciel.
- Oczywiście, to nie będzie normą, jak sytuacja wróci do stanu sprzed pandemii, znów wrócimy do naszych stałych standardów – zapowiada Marcin Smela.
Mimo ekstremalnych warunków Biuro świadczy pomoc w zamianie mieszkań zarówno komunalnych, jak i własnościowych ora także poza terenem miasta, ponieważ przepisy na to pozwalają.
roch
Place odpoczynku dla seniorów, nowe miejsca zabaw dla dzieci – takie plany ma Zakład Gospodarki Mieszkaniowej. Wszystkie te miejsca wchodzą w Budżet Obywatelski.