Echogorzowa logo

wiadomości z Gorzowa i regionu, publicystyka, wywiady, sport, żużel, felietony

Jesteś tutaj » Home » Komentarze na gorąco »
Józefa, Lubomira, Ramony , 1 maja 2025

Za życia za mało myślimy o ludziach i pamiętaniu o nich

2015-02-04, Komentarze na gorąco

Czas pożegnania zawsze jest przykry, szczególnie jednak wtedy, kiedy żegnamy kogoś na zawsze. A dziś żegnamy księdza prałata Witolda Andrzejewskiego, jedną z najwybitniejszych postaci powojennego Gorzowa, która na trwałe zapisała się w jego historii. 

medium_news_header_10225.jpg

Będzie go miastu i jego mieszkańcom bardzo brakowało.

Pamiętamy i zapamiętamy. Pamięć ludzka jednak jest krucha, ulotna i zawodna. Póki my żyjemy, będziemy pamiętać, a co później? Radni mówią, że myślą już o godnym upamiętnieniu księdza Witolda.  Oby rzeczywiście pomyśleli, bo z tym pamiętaniem i myśleniem o pamiętaniu trochę u nas krucho. Przykładem jest chociażby Zenon Bauer, który również się zasłużył, a szczególnego upamiętnienia się nie doczekał. Inna sprawa, że  nie tylko w naszym mieście trzeba aż śmierci, żeby dać się zapamiętać, doczekać uznania. Jakoś za życia za mało myślimy o ludziach i pamiętaniu o nich, choć dobrze ich znamy i dobrze wiemy o ich zasługach i dokonaniach. I nie chodzi wcale o stawianie za życia pomników, ale o zwykły szacunek i uznanie. Chodzi o oficjalne gesty i zwykłe ludzkie odruchy.

Jan Delijewski

X

Napisz do nas!

wpisz kod z obrazka

W celu zapewnienia poprawnego działania, a także w celach statystycznych i na potrzeby wtyczek portali społecznościowych, serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystając z serwisu wyrażasz zgodę na przechowywanie cookies na Twoim komputerze. Zasady dotyczące obsługi cookies można w dowolnej chwili zmienić w ustawieniach przeglądarki.
Zrozumiałem, nie pokazuj ponownie tego okna.
x