Gorzowianie, którzy robią coś więcej, choć robią swoje

2015-02-16, Komentarze na gorąco

Znowu uhonorowaliśmy wyróżniających się gorzowian za szczególne starania i podejmowane działania na rzecz miasta i mieszkańców Gorzowa, wykraczające daleko poza zawodowe obowiązki i społeczne powinności.

Tym razem wybory Gorzowian 2014, w pięciu kategoriach, roku dokonała kapituła złożona z przedstawicieli redakcji gazety Strywald Blisko, telewizji TELETOP i naszego portalu oraz laureatów poprzedniego roku: Jana Kordacza, Augustyna Wiernickiego, Pawła Leszczyńskiego, Bogusława Dziekańskiego i Zenona Michałowskiego.

Uroczystość wręczenia statuetek i dyplomów odbyła się na Balu Kultury, Sportu i Dziennikarzy, o czym napisaliśmy w Mija dzień. Tu jedynie trochę więcej uzasadnienia i komentarza, bo gorzowianie wyróżnieni w ten sposób zwyczajnie na to zasługują.

Przedsiębiorczość: Wawrzyniec Zieliński - właściciel firmy Poraj i Karczmy pod Łosiem; człowiek, który obok zawodowej pasji, pasjami jeszcze zajmuje się historia i teraźniejszością naszego miasta, co w Gorzowie znalazło swój materialny swój wyraz. To m.in. replika zabytkowej bimby, lapidarium w Parku Kopernika, legendarny ciągnik Mazur na jego farmie i widokówki dawnego Landsberga przekazane w depozyt do biblioteki.

Społeczeństwo: Ewa Przybylska reprezentująca Stowarzyszenie Na rzecz Osób z Autyzmem; osoba, która od lat zajmuje się ludźmi małymi i dużymi, którzy na świat patrzą nieco inaczej, bo są niezwykle wrażliwi, a przez to inni. To za jej m.in. sprawa w obiektach dawnego Domu Kultury Małyszyn powstaje placówka oświatowa dla dzieci autystycznych.

Nauka i Edukacja: Prof. Elżbieta Skorupska- Raczyńska, która w ubiegłym została nie tylko profesorem w pełnym tego słowa znaczeniu, czyli belwederskim, ale także doktorem honoris causa i z powodzeniem jako rektor kieruje PWSZ, która chce zmierzać do akademii.

Kultura – Alina Czyżewska, aktorka związana z ruchem społecznym Ludzie dla Miasta. Honorujemy więc osobę, która działaniami kulturalnymi poruszyła materię społeczną, czego skutkiem było powstanie ruchu obywatelskiego, który pokazał, że miasto należy do mieszkańców.

Sport - tu wzięliśmy pod uwagę całokształt pracy i życia. Bo jego życie jest sportem i sport jest jego życiem. Ryszard Kulczycki - ikona gorzowskiego i polskiego tenisa stołowego i sportu w ogóle. Zawodnik, trener i działacz, który odegrał ogromna role w rozwoju tej dyscypliny, a przy tym zdążył zrobić doktorat.

Pewnie, ze można było dokonać także innego wyboru. My dokonaliśmy właśnie takiego i jesteśmy z tego dumni. Dla nas są to Gorzowianie, którzy robią coś więcej, choć robią swoje. Jeszcze raz szczerze i serdecznie im gratulujemy.

I jeszcze jedno. Alina Czyżewska dziękując za nagrodę powiedział parę gorzkich słów o biedzie wśród ludzi kultury naszego miasta. Co prawda, to prawda, ale Gorzów nie jest czymś wyjątkowym w tym względzie na mapie kraju. To po prostu syndrom czasów, co nie zwalnia jednak władz naszego miasta z działań i starań w tym zakresie. Tak czy owak, prezydent Jacek Wójcicki ma o czym myśleć i co robić, aczkolwiek naiwnością jest wiara, że wiele tych zaniechań i zaniedbań, nie tylko w dziedzinie kultury, da się naprawić czy nadrobić.

Jan Delijewski