Echogorzowa logo

wiadomości z Gorzowa i regionu, publicystyka, wywiady, sport, żużel, felietony

Jesteś tutaj » Home » Komentarze na gorąco »
Longiny, Toli, Zygmunta , 2 maja 2025

Jak wyrzucono Jacka Wójcickiego z gorzowskiego amfiteatru

2015-06-02, Komentarze na gorąco

Nie tylko Jacka Wójcickiego, ale także Grażynę Brodzińską i całą orkiestrę Filharmonii Gorzowskiej pod dyrekcją Moniki Wolińskiej.

medium_news_header_11491.jpg
 Zdjęcie Jacka Wójcickiego ze strony http://kbc24.pl/grazyna-brodzinska-i-jacek-wojcicki-w-bochni-galeria-zdjec/. 

Wyrzucono z amfiteatru. 26 czerwca miał się tam odbyć koncert galowy „Przetańczyć całą noc” kończący sezon artystyczny 2014 / 2015. W ubiegłym roku w amfiteatrze miał miejsce podobny koncert, tyle że z udziałem Ireny Santor. Zachwytom na jego temat do dziś nie ma końca. Pamiętając o tym bardzo wiele osób, nie tylko z kręgu melomanów i stałych bywalców filharmonii, miało ochotę wybrać się do amfiteatru. Zachętą były także tanie bilety.

Tymczasem jak się dowiadujemy ze strony internetowej Filharmonii: „decyzją Prezydenta Miasta Gorzowa Wielkopolskiego koncert ten zostaje przeniesiony z amfiteatru na bulwar nadwarciański”.

Mamy piękny amfiteatr wyremontowany za ciężkie pieniądze. Dyrekcja filharmonii zapewniła solistów z czołówki polskiej sceny muzycznej. A tu nasz, miejscowy pan prezydent postanawia, aby taki koncert odbył się w hałasie, przy piwie, bez możliwości stworzenia właściwej atmosfery odbioru, na siedząco dla zaledwie garstki odbiorców.

Na bulwarze mogą sobie występować rozmaite zespoły rozrywkowe, orkiestry dęte, tancerze, ale nie filharmonia!

Podobno główną przesłanką decyzji jest Warta, bo wszystkie imprezy mają się w tym roku odbywać nad Wartą. Dobrze, ale imprezy ludycznie, rozrywkowe, a nie artystyczne. Po raz kolejny nasza władza najwyższa nie widzi różnicy między rozrywką a kulturą.

Nie rozumiem takiej decyzji! Nie rozumiem, jak taką decyzję mogli zaakceptować odpowiedzialni ludzie z Wydziału Kultury i z filharmonii. Czy aż tak się boją pana prezydenta? Dlatego tak ostentacyjnie lekceważy się artystów miary Grażyna Brodzińska, Jacek Wójcicki i nasi filharmonicy?

Jestem głęboko przekonana, że jeszcze nic nie jest przekreślone. Amfiteatr w tym czasie będzie pusty, a więc zmiana decyzji jest bardzo prosta.

Tylko pan prezydent Jacek Wójcicki musi wykazać szacunek do artysty Jacka Wójcickiego. To przypadek, ale jakże znamienny, że obaj panowie tak samo się nazywają. Na razie w Gorzowie zdegradowany został artysta Jacek Wójcicki. Po takich decyzjach może przyjść kolej na tego drugiego.

Krystyna Kamińska

X

Napisz do nas!

wpisz kod z obrazka

W celu zapewnienia poprawnego działania, a także w celach statystycznych i na potrzeby wtyczek portali społecznościowych, serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystając z serwisu wyrażasz zgodę na przechowywanie cookies na Twoim komputerze. Zasady dotyczące obsługi cookies można w dowolnej chwili zmienić w ustawieniach przeglądarki.
Zrozumiałem, nie pokazuj ponownie tego okna.
x