Echogorzowa logo

wiadomości z Gorzowa i regionu, publicystyka, wywiady, sport, żużel, felietony

Jesteś tutaj » Home » Komentarze na gorąco »
Longiny, Toli, Zygmunta , 2 maja 2025

Uczniowie okazali się bardziej dojrzali od wielu dorosłych

2015-06-29, Komentarze na gorąco

No i mamy wakacje, czyli czas laby dla uczniów i nauczycieli, choć niekoniecznie dla rodziców. Tymczasem w ostatnich dniach roku szkolnego stała się rzecz niebywała i bulwersująca, z wielu powodów.

medium_news_header_11742.jpg

Ojciec jednej z gimnazjalistek wpadł do szkoły na Piaskach i na oczach całej klasy pobił jednego z uczniów. Bo  ten miał dokuczać jego córce. Na dodatek krewki rodzic poturbował interweniującą nauczycielkę. Policja bada sprawę i zastanawia się nad kwalifikacja zarzutów.

Temat podchwyciły wszystkie media, często nie wnikając w szczegóły i okoliczności. Od razu też tu  i ówdzie pojawiły się komentarze na temat stanu polskiej szkoły.  To prawda, że w szkole uczniowie nie tylko sobie dokuczają i biją się nawzajem, używają nagminnie i publicznie języka dalekiego od literackiego,  nie stronią od używek i narkotyków, a na to wszystko wchodzą rodzice z buciorami i swoimi pięściami. Prawdą jest również to, że wszyscy dookoła zastanawiają się nad optymalnym modelem nauczania zapominając o podstawach wychowania. Wychowania w domu, w szkole i na ulicy. Stary system szkolno-wychowawczy został zburzony, w to miejsce nie powstał właściwie żaden nowy, bo szkoła nie jest już od wychowywania dzieci i młodzieży. Szkoła stała się głównie i przede wszystkim miejscem edukacji. Ale czy to jest wina szkoły i nauczycieli, którzy w ostatnich latach w dużej mierze zostali pozbawieni możliwości oddziaływania, którym zabrano narzędzia wychowawcze, odebrano autorytet i odarto z godności?

Prawda jest jednak także taka, że w szkole dzieje się wiele dobrych i wspaniałych rzeczy, za sprawą znakomitych nauczycieli i wcale mądrych uczniów. Ale o tym mało się mówi, pisze, i pokazuje, bo to mało kogo interesuje. Dobro zwyczajnie się nie sprzedaje. I przeciwko temu zaprotestowali sami uczniowie szkoły na Piaskach, którzy nie chcą być postrzegani przez pryzmat krzywo pokazywanej historii z pobiciem ucznia i poturbowanej nauczycielki. W ten sposób okazali się bardziej dojrzali od wielu dorosłych i domorosłych komentatorów.

Dobrze, że mamy wakacje. Będzie czas na odpoczynek i przemyślenia. 

Leszek Zadrojć

X

Napisz do nas!

wpisz kod z obrazka

W celu zapewnienia poprawnego działania, a także w celach statystycznych i na potrzeby wtyczek portali społecznościowych, serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystając z serwisu wyrażasz zgodę na przechowywanie cookies na Twoim komputerze. Zasady dotyczące obsługi cookies można w dowolnej chwili zmienić w ustawieniach przeglądarki.
Zrozumiałem, nie pokazuj ponownie tego okna.
x