Nie da się tego do końca wytłumaczyć zmianą władzy

2015-09-02, Komentarze na gorąco

Zapowiadany nowy plac zabaw w Parku Górczyńskim jednak wreszcie powstanie.

Właśnie zabierają się tam do roboty. A już się obawiałem, że ktoś o nim zapomniał, gdyż według zapowiedzi miał powstać do końca wakacji. Mam również nadzieję, że prezydent Jacek Wójcicki nie zapomniał o barierkach na Chrobrego oraz o zakazie wjazdu ze Szpitalnej na Warszawskiej. Mam jednak przy tym poważne obawy czy magistrat zdąży uporać się z tymi poważnymi przedsięwzięciami jeszcze przed zimą. Szczególnie jeżeli chodzi o prawoskręt na Szpitalnej, by zimą kierowcy nie musieli się czołgać z duszą na ramieniu ulicą Teatralną na rondo Santockie.

Tymczasem w lokalnej prasie pojawiło się kilka marszałkowskich ogłoszeń o konkursach na inwestycje związane z Zintegrowanymi Inwestycjami Terytorialnymi w Zielonej Górze i okolicach za pieniądze unijne. Gorzów ma także swój program i pulę pieniędzy do wykorzystania na ZIT-y. Ale u nas panuje cisza w tej sprawie. Znaczy się, nie jesteśmy jeszcze gotowi? Ciągle przecież nie wiemy co tak naprawdę ostało się z poprzednich planów, co będzie zmienione, a co nowego się pojawi. I nie da się tego do końca wytłumaczyć zmianą władzy, koncepcji i celów.

No i co w końcu z odbudową kładki dla pieszych na moście kolejowym?

A fontanna Motylia odzyska kiedyś dawny blask? Dosłownie, bo nie po to chyba wydano grubo ponad milion złotych, by sikał teraz w Parku Górczyński byle jaki i bezbarwny wodotrysk.

Jan Delijewski

PS. Na powyższe publicznie zadane pytania oczekuję publicznych odpowiedzi. Tego wymaga zwykła przyzwoitość, szacunek dla mieszkańców i wyborców, ale i standardy obowiązujące także z mocy prawa.