2015-12-17, Komentarze na gorąco
Słyszę i czytam, że są pomysły na rozbudowę Zespołu Szkół nr 20 przy ul. Szarych Szeregów.
Chcą ponoć tego rodzice uczniów oraz dyrekcja szkoły. Bo obecnie placówka mieszcząca szkołę podstawową i gimnazjum trzeszczy w szwach. Już dziś to największy kompleks oświatowy na tym poziomie nauczania w mieście. Tylko w tym roku uruchomiono tam 10 klas pierwszych, dzieci uczą się na dwie zmiany i kończą lekcje późnym popołudniem. Dwudziestka to oświatowy kombinat, w którym jest zwyczajnie ciasno, tłoczno, gdzie trudno o elementarny komfort nauczania, o wychowywaniu już nie wspominając.
To wszystko jest prawda, ale nie jest przekonany, że rozbudowa akurat tej placówki jest najlepszym pomysłem. Oświatowe molochy nie służą najlepiej publicznej edukacji i każdy to przyzna. Trzeba spojrzeć prawdzie w oczy i przyznać, że w tej części Górczyna potrzebna jest po prostu nowa szkoła. Manhattan jest ciągle placem budowy i każdego roku przybywa tu całkiem sporo mieszkań, do których wprowadzają się najczęściej ludzi młodzi. Dzieci w wieku szkolnym jest więc coraz więcej i ten trend długo się tu jeszcze utrzyma. Oczywiście, że taniej jest rozbudować istniejące już obiekty, dokładać kolejne segmenty i kolejne setki uczniów, niż od podstaw budować oraz organizować nowa placówkę. Trzeba jednak myśleć i działać perspektywicznie, z troską pochylając się nad tym co najważniejsze.
Jan Delijewski
W miniony piątek dla lubuskich uczniów zabrzmiał ostatni dzwonek przed zimową przerwę.