2016-01-20, Komentarze na gorąco
W cieniu wielkiej polityki odbywają się w Polsce mistrzostwa Europy w piłce ręcznej. A może dzieje się akurat odwrotnie?
Może to wielka polityka odbywa się cieniu zmagań szczypiornistów… W każdym razie na mistrzostwach polska drużyna gra ambitnie i nad wyraz skutecznie, co pozwala nam myśleć o medalach. A to, co pokazała w meczu z Francuzami, porównać można jedynie z wygraną nad Niemcami w piłce nożnej!
W polityce zaś o nas i za nas mówią inni, bo sami nie możemy się dogadać we własnym kraju, choć mówimy niby w tym samym języku i ponoć te same cele przed nami. Ale co tam polityka… Jesteśmy już tak skutecznie podzieleni i skłóceni, że lat trzeba i wielkiego zagrożenia, by znowu było nam bliżej do siebie i swoich oczekiwań. Nie to, co w sporcie, gdzie wszyscy kibicujemy polskiej drużynie, bo gra białoczerwonych to nasza duma i sława. Sport, bowiem ma w sobie wielką i magiczną siłę, która jednoczy, napędza i zachęca do współdziałania, o czym chyba nie do końca pamięta się w naszym mieście. Miło i fajnie, że pojawiła się nadzieja na wybudowanie hali sportowej z prawdziwego zdarzenia, ale co nam po niej, jak sportu w niej nie będzie? Strategii rozwoju sportu, ale i pieniędzy na sport, jak nie było, tak nadal przecież nie ma.
Jan Delijewski
W miniony piątek dla lubuskich uczniów zabrzmiał ostatni dzwonek przed zimową przerwę.