2016-02-23, Komentarze na gorąco
Pewne jest, że w Gorzowie powinna powstać hala sportowo-widowiskowa. Taka z prawdziwego zdarzenia z miejscami dla 3-5 tysięcy widzów.
I dobrze się stało, że coś w tej sprawie wreszcie się dzieje, że po wizycie gorzowskiej delegacji w ministerstwie sportu padły konkretne deklaracje finansowego wsparcia dla tej inwestycji. Bez zewnętrznych środków byłoby to, bowiem trudne do wykonania, jeżeli w ogóle możliwe.
Kwestią dyskusyjną jest jednak lokalizacja. I ta dyskusja właśnie się toczy. Władze PWSZ i uczelnianego klubu, którzy ożywili ten temat i mają swój udział w pozyskaniu owej ministerialnej deklaracji, przedstawili koncepcje budowy nowej hali w sąsiedztwie starej na placu przy ul. Chopina. Uzasadniając to m.in. tym, że stara byłaby w jakiejś mierze zapleczem dla nowej, co może uczynić inwestycję tańszą. I mają swoje racje. Jednakże przeciwnicy takiego rozwiązania mówią o trudnym dojeździe wąskimi uliczkami, które wręcz uniemożliwiają uruchomienie tam komunikacji autobusowej. Do tego dojdzie jeszcze kłopot z parkowaniem, bo już teraz czasami brakuje tam miejsc do parkowania. I sugerują przy tym, że najlepszą lokalizacją byłby Park Słowiański, gdzie mamy dogodny dojazd z każdego punktu miasta, a miejsc parkingowych zaprojektować można tyle ile trzeba. No i nie bez znaczenia jest sąsiedztwo kompleksu CSR Słowianka oraz Ośrodka Sportu i Rekreacji z jego infrastrukturą.
W tej sytuacji osobiście przychylam się do pomysłu budowy hali w Parku Słowiańskim. Jest to lokalizacja po prostu lepsza, bardziej funkcjonalna i praktyczna. Jeżeli więc jest to tylko możliwe, bez utraty ministerialnego zobowiązania i nie podniesie znacząco kosztów, to wybudujmy ją właśnie w tym miejscu. Wiem, że dla PWSZ i uczelnianego klubu byłoby może wygodniej, gdyby mieli halę u siebie i pod ręką, ale bardziej o wygodę kibiców i widzów tu chodzi, co może przekładać się także na frekwencję na imprezach. I to przeważa.
Jan Delijewski
W miniony piątek dla lubuskich uczniów zabrzmiał ostatni dzwonek przed zimową przerwę.