Echogorzowa logo

wiadomości z Gorzowa i regionu, publicystyka, wywiady, sport, żużel, felietony

Jesteś tutaj » Home » Komentarze na gorąco »
Estery, Kiry, Rudolfa , 7 lipca 2025

To miłe, że pan prezes nie tylko tłumaczy, ale i przeprasza

2016-08-16, Komentarze na gorąco

Na składowisku odpadów gabarytowych firmy INNEKO (dawnej ZUO) w Chróściku wybuchł pożar.

medium_news_header_15767.jpg

Było trochę ognia i sporo dymu, z którym ponad godzinę zmagało się kilka jednostek straży pożarnej. Ogień udało się ugasić, a prezes INNEKO (dawniej ZUO) publicznie tłumaczy, że wszelkie procedury zostały zachowane i przeprasza okolicznych mieszkańców za zadymienie i utrudnienia, których umyślnie przecież nie spowodował.

To miłe, że pan prezes nie tylko tłumaczy, ale i przeprasza, choć nie musi. Może nowe zwyczaje przyjmą się szerzej. Może jego śladem pójdą inni organizatorzy życia publicznego z władzami miasta na czele i zaczną nas przepraszać za uciążliwości dnia codziennego, te zaplanowane i niezaplanowane związane z awariami, remontami i innymi zdarzeniami nie zawsze o charakterze losowym. Byłoby nam naprawdę miło. Do tej pory chyba jedynie Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji stale przeprasza za niedostatek lub brak wody, ale w tym przypadku to już rutyna, bo awarie i remonty wodociągów to rzecz prawie nagminna.

Osobiście np. chciałbym doczekać się przeprosin ze strony Związku Celowego Gmin MG-6 za fatalną organizację selektywnej zbiórki śmieci i zbyt wysokie opłaty z tego tytułu. Zresztą stało się to nie bez pewnego udziału firmy INNEKO (dawnej ZUO), pod którą tak a nie inaczej pomyślana selektywna zbiórka została zorganizowana. Chodziło bowiem przede wszystkim o to, by jak najwięcej odpadów trafiało właśnie do Chróścika, a nie by nam się lepiej segregowało. Gdyby o nas tylko chodziło, to oddzielnie mielibyśmy nadal np. pojemniki na papier, plastik i na szkło, jak to przedtem bywało. No, ale tak posegregowane śmieci nie wszystkie trafiałyby być może do firmy INNEKO (dawnej ZUO), gdyż po drodze przewoźnicy mogliby papier oraz plastik, a także szkło bezpośrednio dostarczać do skupów i na tym zarabiać. Straciłoby na tym zapewne INNEKO (dawniej ZUO), ale zyskaliby może na tym mieszkańcy, dzięki niższym stawkom przewoźników. No i rozwijać można byłoby prawdziwą segregację śmieci, a nie prowadzić taka udawaną jak teraz, zapowiadając co jakiś czas, że niebawem się to zmieni.

Przepraszam, że o tym piszę, ale już mnie wkurza ta cisza i konserwowanie tego stanu rzeczy w temacie segregacji śmieci.

Jan Delijewski

X

Napisz do nas!

wpisz kod z obrazka

W celu zapewnienia poprawnego działania, a także w celach statystycznych i na potrzeby wtyczek portali społecznościowych, serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystając z serwisu wyrażasz zgodę na przechowywanie cookies na Twoim komputerze. Zasady dotyczące obsługi cookies można w dowolnej chwili zmienić w ustawieniach przeglądarki.
Zrozumiałem, nie pokazuj ponownie tego okna.
x