2016-08-25, Komentarze na gorąco
Po Igrzyskach Olimpijskich w Rio de Janeiro ciągle mam niedosyt. Za dużo było rozczarowań, za dużo było planowych i nieplanowych porażek oraz za mało medali, jak na kraj, który szczyci się sportem i ponoć mocno się rozwija.
Z tym większą, więc satysfakcją i nadzieją będę kibicował naszym sportowcom niepełnosprawnym na igrzyskach paraolimpijskich w Rio. Na tych igrzyskach przynajmniej nasi olimpijczycy od lat przysparzają nam wiele radości, wzruszeń i chwały.
Tym więcej radości i chwały, że całkiem liczna bywa reprezentacja paraolimpijczyków z Gorzowa, a w tym gronie jest od dawna nasz mistrz Maciej Lepiato (na zdjęciu), który raczej nie zawodzi. Tym razem wśród 18 lubuskich paraolimpijczyków aż 11 reprezentuje Start Gorzów. I na pewno nie wrócą bez medali, bo są przecież w większości najlepszymi w świecie. Piszę o tym akurat teraz, choć igrzyska paraolimpijskie odbędą się dopiero 7-18 września, gdyż właśnie dzisiaj najpierw w Lubuskim Urzędzie Wojewódzkim, a później w Urzędzie Marszałkowskim będą ich żegnać władze naszego województwa.
Będę trzymać za nich kciuki!
Jan Delijewski
W miniony piątek dla lubuskich uczniów zabrzmiał ostatni dzwonek przed zimową przerwę.