2016-09-15, Komentarze na gorąco
Prezydent Jacek Wójcicki nominował swego zastępcę, który ma odpowiadać za sprawy społeczne.
Został nim 30-letni Radosław Sujak z Krosna Odrzańskiego, ostatnio doradca marszałek Elżbiety Polak w zakresie nowych mediów, zastępca dyrektora Regionalnego Centrum Kultury w Zielonej Górze, radny w swoim mieście, a ponadto pilot wycieczek, absolwent Uniwersytetu Zielonogórskiego i Wyższej Szkoły Bankowej we Wrocławiu. I tyle da się o nim dobrego powiedzieć na podstawie oficjalnych materiałów.
Nie znam Radosława Sujaka, nic o nim nie wiem i nic nie mam do niego. Jestem jednak mocno zmieszany, a nawet wstrząśnięty tą nominacją. Przede wszystkim, dlatego, że odpowiedzialnym za sprawy gorzowskiej oświaty, gorzowskiego sportu, gorzowskiej kultury i pomocy społecznej staje się człowiek z zewnątrz, bez większego dorobku i doświadczenia oraz znajomości rzeczy. I to mnie mocno przeraża, gdyż tutaj potrzeba szczególnie głębokiej wiedzy i doświadczenia oraz wrażliwości. A jaka jest jego znajomość gorzowskiej oświaty, gorzowskiej kultury, gorzowskiego sportu i gorzowskiej biedy? Żadna lub zwyczajnie słaba i powierzchowna. Tutaj nie wystarczy nawet wgryzanie się przez miesiąc, pół roku czy rok w materię, bo ją trzeba czuć, znać i z nią żyć przez wiele lat. R. Sujak ma, więc być może kwalifikacje na magistrackiego urzędnika, ale na stanowisku wiceprezydenta potrzeba nam doświadczonego urzędnika i sprawnego polityka, który pogodzi często sprzeczne racje, oczekiwania i aspiracje oraz potrzeby, rozwiązując przy tym problemy i nie niszcząc po drodze niczego.
Przykro to pisać i mówić, ale wygląda jak najbardziej na to, że prezydent Jacek Wójcicki nikomu już chyba w Gorzowie nie ufa i nie wierzy. Stąd biorą się te jego taktyczne sojusze i otaczanie się ludźmi z zewnątrz w roli najbliższych współpracowników. Bardzo nie chciałbym jednak do końca uwierzyć, że tak jest w istocie, gdyż oznaczałoby to, że traktuje nasze miasto nazbyt instrumentalnie i zamyka się w twierdzy, by trwać jak najdłużej na stanowisku.
Chciałbym się mylić.
Jan Delijewski
Fot. Daniel Adamski/ UM Gorzów Wlkp.
P.S. Na mieście mówią, że za tą nominacją stoi poseł Krystyna Sibińska, która miała wskazać kandydata związanego z PO. Aż nie chce się wierzyć, ale to przecież polityka…
W miniony piątek dla lubuskich uczniów zabrzmiał ostatni dzwonek przed zimową przerwę.