Echogorzowa logo

wiadomości z Gorzowa i regionu, publicystyka, wywiady, sport, żużel, felietony

Jesteś tutaj » Home » Komentarze na gorąco »
Kornela, Lizy, Stanisława , 8 maja 2025

Najbardziej zasłużeni stale odchodzą i czas zaciera po nich ślady

2017-01-24, Komentarze na gorąco

Pojawiła się inicjatywa, by Gorzowie ulice nazwać mniej lub bardziej zasłużonymi gorzowiankami.

medium_news_header_17360.jpg

Ma to związek z przymusową dekomunizacją nazw ulic, zarządzona ubiegłoroczna ustawą „o zakazie propagowania komunizmu lub innego ustroju totalitarnego przez nazwy budowli, obiektów i urządzeń użyteczności publicznej”. Oznacza to, że szereg nazw ulic trzeba będzie nazwać od nowa, a jeżeli miasto tego nie uczyni, to wojewoda z mocy prawa nas wyręczy.

Pomysł z gorzowiankami, jako patronkami ulic nawet mi się podoba, ale przy tej okazji proponowałbym go rozszerzyć. Generalnie chodzi mi bowiem o to, że mało pamiętamy i czcimy nazwami ulic gorzowian, którzy na to zasłużyli, a było ich całkiem sporo. To przecież znakomity sposób budowania lokalnej tożsamości, pielęgnowania pamięci o obywatelach naszej małej ojczyzny. Mamy już ulice biskupa W. Pluty, Korcza, Papuszy,  Dowgielewiczowej czy księdza Witolda Andrzejewskiego, ale to ciągle mało. Zwłaszcza, że najbardziej zasłużeni dla Gorzowa stale odchodzą i czas szybko zaciera po nich ślady.

Niech tylko przy tym ideologiczne spory nie przesłonią nam istoty sprawy.

Jan Delijewski 

X

Napisz do nas!

wpisz kod z obrazka

W celu zapewnienia poprawnego działania, a także w celach statystycznych i na potrzeby wtyczek portali społecznościowych, serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystając z serwisu wyrażasz zgodę na przechowywanie cookies na Twoim komputerze. Zasady dotyczące obsługi cookies można w dowolnej chwili zmienić w ustawieniach przeglądarki.
Zrozumiałem, nie pokazuj ponownie tego okna.
x