Sejmik: NIE dla przenoszenia siedzib administracji publicznej

2017-05-26, Komentarze na gorąco

Sejmik Województwa Lubuskiego przyjął stanowisko w sprawie sprzeciwu wobec przenoszenia wojewódzkich siedzib administracji publicznej.

Za przyjęciem stanowiska głosowało 19 radnych, trzech było przeciw, ośmiu wstrzymało się od głosu.

Przed przyjęciem Stanowiska, część radnych oponowała przeciwko podejmowaniu tej uchwały. Radny Józef Kruczkowski proponował by najpierw przeprowadzić analizę co do liczby zatrudnionych urzędników w Gorzowie i Zielonej Górze. Inni uważali, że uchwałę należy podjąć. Radna Anna Synowiec wyraziła przekonanie, że treść stanowiska zabezpiecza w przyszłości interes zarówno północnej jak i południowej części regionu.
- Każdego dnia widzimy jakie są zakusy w sprawie przenoszenia urzędów administracji publicznej. Było stanowisko w sprawie Izby Skarbowej, teraz pracownicy lubuskiego oddziału NFZ zwrócili się do Wojewódzkiej Rady Dialogu Społecznego i do Zarządu Województwa o zajęcie stanowiska w sprawie przeniesienia ich oddziału do Gorzowa – mówiła marszałek Elżbieta Anna Polak. – Pamiętajmy, że wśród celów strategicznych województwa, zapisanych w strategii rozwoju, znajduje się zrównoważony rozwój w oparciu o spójność terytorialną regionu. Ostatecznie Stanowisko zostało przyjęte większością 19 głosów za. Oto treść stanowiska:

Na podstawie § 38 pkt 4 Statutu Województwa Lubuskiego stanowiącego załącznik do uchwały XL/462/13 Sejmiku Województwa Lubuskiego z dnia 9 września 2013 r. w sprawie przyjęcia Statutu Województwa Lubuskiego (Dz. Urz. Woj. Lub. Z 2013 r. poz. 1992) przyjmuje się następujące stanowisko:

Województwo lubuskie jest regionem Polski, który ma dwie stolice. Układ taki powoduje, że od czasu powstania województwa musimy w wielu sprawach wypracowywać kompromisy i wspólne stanowiska. Dbamy o to, aby razem działać na rzecz naszego regionu, jednakże w dzisiejszych uwarunkowaniach prawnych staje się to bardzo trudne. Należy przypomnieć, że 1 stycznia 1999 roku, gdy weszła w życie reforma administracyjna kraju w województwie lubuskim zadania władzy publicznej zostały podzielone między Zieloną Górę oraz Gorzów Wlkp., co było odzwierciedleniem wzajemnych ustaleń. Był to swoisty kompromis między dwoma ośrodkami władzy publicznej zawarty dla dobra mieszkańców tego obszaru Polski.

Osiągnięte porozumienie było wynikiem dialogu i dlatego powinno być bezwzględnie przestrzegane. Jednak obecne zmiany w zakresie funkcjonowania instytucji rządowych w Zielonej Górze i Gorzowie Wlkp. przyczyniają się jedynie do konfliktu między mieszkańcami dwóch stolic jednego województwa. Taka sytuacja budzi sprzeciw, stąd Sejmik Województwa Lubuskiego wnosi o poszanowanie dawnych ustaleń i tym samym równomierne rozłożenie odpowiedzialności i kompetencji pomiędzy obie stolice województwa.

Nie sposób przejść obojętnie wobec najważniejszego aspektu tych zmian czyli ludzi. Wynikiem podejmowanych działań będzie utrata pracy przez świetnie wykwalifikowaną kadrę, z której jedynie część znajdzie zatrudnienie w innym mieście ze względu na sytuację rodzinną czy materialną. Poza tym działania te generują nieracjonalne koszty związane z zatrudnianiem i szkoleniem nowych pracowników. W wyniku czego wojewódzka administracja publiczna straci merytorycznych fachowców, co wywoła jedynie niepotrzebny chaos w realizacji ich zadań.

Sejmik Województwa Lubuskiego stanowczo sprzeciwia się podejmowanym działaniom uderzającym w integralność i jedność Województwa. Zadaniem władzy publicznej powinno być budowanie wspólnej tożsamości mieszkańców województwa, a nie jej rozbijanie. Wszelkie działania powinny być podejmowane w imię wspólnego dobra.

Sejmik Województwa Lubuskiego nie zgadza się na przenoszenie wojewódzkich siedzib administracji między jego stolicami. Działania te stoją w sprzeczności z wszelkimi racjonalnymi argumentami i nie będą gwarantowały stabilności i płynności czynności administracyjnych.

Newsletter nr 97 Urzędu Marszałkowskiego woj. Lubuskiego

Od redakcji: Znaczy to, że urządzanie tego województwa teraz już można i należy uznać za zakończone, bo między Zieloną Górą a Gorzowem powstał stan równowagi, który zachować nam trzeba w imię spójności, stabilności, tożsamości i wojewódzkości? A może jeszcze tylko przenieść do Zielonej Góry wojewódzki komisariat policji i wybudować tam schron atomowy dla administracji publicznej?! Bo urzędu wojewody to już raczej chyba się nie da…