2017-07-26, Komentarze na gorąco
Jestem pod dużym wrażeniem zainteresowania Gorzowską Kartą Seniora.
W stosunkowo krótkim czasie ponad 6. tysięcy gorzowian, którzy ukończyli 60. lat wystąpiło i otrzymało już kartę uprawniającą do ulg i rabatów w różnych miejscach. Bo też tych ulg i przywilejów jest już całkiem sporo. I to nie tylko w placówkach o charakterze miejskim czy komunalnym, ale także w prywatnych instytucjach i firmach, które widzą w tym swój interes. Przede wszystkim dlatego, że seniorów w naszym mieście wciąż przybywa.
Gorzowska Karta Seniora jest programem, który ma „promować aktywne spędzanie przez nich wolnego czasu, poprzez zachęcanie do uczestnictwa w wydarzeniach kulturalnych i sportowych, czy możliwość preferencyjnego zakupu towarów i usług”. I to się jak najbardziej udaje. M. in. dlatego, że stanowi atrakcyjną ofertę dla ludzi już po sześćdziesiątce, czyli jeszcze bardzo aktywnych życiowo, ale jeszcze przed emeryturą. Sam także chętnie skorzystam z tej możliwości, bo stosowne lata już mam, choć do emerytury jeszcze mi daleko.
Jan Delijewski
W miniony piątek dla lubuskich uczniów zabrzmiał ostatni dzwonek przed zimową przerwę.