2017-10-02, Komentarze na gorąco
Cash Broker Stal Gorzów obroniła w Zielonej Górze przewagę z Gorzowa i wygrywając na dodatek w Zielonej Górze zdobyła brązowy medal mistrzostw Polski.
Bardzo dobre i to, choć przed sezonem liczyliśmy na obronę mistrzowskiego tytułu, w czym utwierdziła nas postawa podopiecznych trenera Stanisław Chomskiego w pierwszych spotkaniach tegorocznych rozgrywek. Tym razem mistrzem w pełni zasłużenie została Unia Fogo Leszno, która w finale pokonała Spartę Betard Wrocław.
My tu trochę biadolimy i narzekamy, że nie ma złota, a prawdziwy dramat przeżywają przecież w Zielonej Górze, gdzie kolejny raz muszą obejść się smakiem. Na dodatek wszystko wskazuje, że już wkrótce Falubaz stracić może swoje czołowe gwiazdy, czyli Jarosława Hampela oraz Jasona Doyla i dopiero wtedy będą mieli problem ze skompletowaniem składu na przyszły sezon. Oczywiście, składu z ambicjami na medal. Gorzowska Stal także liczy się ze zmianami w składzie, bo przecież mówi się głośno, że po latach pobytu tutaj klimat chciałby zmienić Niels Kristian Iversen, choć nic nie jest jeszcze przesądzone. Tym bardziej, że Duńczyk wciąż leczy kontuzję, co nieco osłabia jego pozycję przetargową. To już bardziej prawdopodobne jest odejście Przemysław Pawlickiego, który najchętniej wróciłby do Leszna, ale tam go raczej nie zechcą. Za to w Stali ponoć mile byłby widziany wrocławianin Szymon Woźniak, który na gorzowskim owalu czuje się znakomicie, co udowodnił w spotkaniach ligowych oraz finale indywidualnych mistrzostw kraju. Zdaje się nawet, że już jakieś były rozmowy, choć wszystko owiane jest mgłą tajemnicy, przynajmniej na razie.
Na seniorskie roszady jeszcze trochę poczekamy. Na szczęście nie mamy problemów z juniorami, którzy już w tym sezonie pokazali się ze znakomitej strony, a przecież dopiero rozpoczęli naukę ligowego rzemiosła na najwyższym poziomie rozgrywek. Oby tylko tak dalej się rozwijali, zdobywając po drodze ligowe punkty. Oni są naszą nadzieją na mistrzowską Stal w dawnym stylu.
Jan Delijewski
W miniony piątek dla lubuskich uczniów zabrzmiał ostatni dzwonek przed zimową przerwę.