2017-11-13, Komentarze na gorąco
„Blisko 250 policjantów dbało o ład i porządek publiczny podczas rozgrywanych w Gorzowie Wielkopolskim rozgrywek III ligi piłki nożnej.
Mundurowi niemal z całego województwa lubuskiego czuwali nad bezpieczeństwem kibiców z Gorzowa oraz Bielsko Białej. Dzięki pracy funkcjonariuszy, a także spokojnemu zachowaniu osób oglądających mecz, sportowe zmagania przebiegły bezpiecznie.”
Tak brzmi oficjalny komunikat lubuskiej policji, która ponadto dodaje, że „Profesjonalna praca policjantów, a także spokojne zachowanie około 500 kibiców oglądających mecz pozwoliło, aby spotkanie przebiegło bezpiecznie”. Zamiast cieszyć się, że wszystko przebiegło spokojnie i bezpiecznie, jestem wręcz zdruzgotany i nie mogę dojść do siebie. 500 kibiców i 250 policjantów oraz zapewne kilkudziesięciu jeszcze ochroniarzy wynajętych przez klub… Czegoś tu nie rozumiem… Albo policja przesadziła i to mocno urządzając pokaz siły i techniki (specjalnie z Jeleniej Góry sprowadzono także wóz wizyjny), albo gra w piłkę nożną przestała być już sportem, przynajmniej dla widzów. Idąc dalej, oczyma duszy swojej już widzę, że kiedy futboliści Stilonu awansują, dajmy na to, do pierwszej ligi i na stadion przyjdzie 10 tysięcy widzów, to do „zabezpieczenia” meczu będzie musiało przyjechać tutaj z Polski chyba z 5 tysiące policjantów. Dopiero będzie się działo… Policji może nie starczyć na mecze w Gorzowie!
To może trzecia liga piłkarska jednak nam wystarczy?
Jan Delijewski
W miniony piątek dla lubuskich uczniów zabrzmiał ostatni dzwonek przed zimową przerwę.