2018-05-29, Komentarze na gorąco
Jeżeli prawdą są przymiarki czy plany, o których pisze Renata Ochwat w swoim felietonie, wycięcia drzew na skwerku przy Łaźni Miejskiej, to będzie wielki skandal i draka.
I będę gorąco namawiał wszystkich mieszkańców do obywatelskiego buntu, oporu oraz aktywnego sprzeciwu. One muszą tam pozostać i koniec!
Rozumiem, że wiele miejsc w mieście wymaga naprawy, poprawy i zmiany, ale niekoniecznie już burzenia, karczowania i niszczenia. Remontujmy, naprawiajmy i zmieniajmy to, co trzeba i tego wymaga, ale z poszanowaniem tego, co może i powinno pozostać na swoim miejscu. Szczególnie drzew i w ogóle zieleni. Rozumiem, że czasem trzeba wyciąć jakieś drzewa, bo konieczne jest wybudowanie czy poszerzenie drogi, ale nie wtedy, kiedy planuje się ścieżki rekreacyjne czy zwyczajnie spacerowe. Bezmyślne burzenie czy karczowanie, zwłaszcza w imię betonowego czy plastikowego piękna jest zwyczajnym aktem wandalizmu, a nawet barbarzyństwa. I dlatego proszę radnych, obecnych i przyszłych, by przyjrzeli się sprawie urzędowego dewastowania miejskiej zieleni, nim jej w mieście zacznie nam brakować.
Na razie będziemy się temu przyglądać.
Jan Delijewski
W miniony piątek dla lubuskich uczniów zabrzmiał ostatni dzwonek przed zimową przerwę.