Echogorzowa logo

wiadomości z Gorzowa i regionu, publicystyka, wywiady, sport, żużel, felietony

Jesteś tutaj » Home » Komentarze na gorąco »
Balladyny, Lilli, Mariana , 30 kwietnia 2024

Szarpanie, kombinowanie i liczenie na kolanach

2013-12-19, Komentarze na gorąco

Budżet miasta na 2014 rok uchwalony, wszyscy powinni być zadowoleni – jedni mniej,  inni bardziej, ale przecież nie da się wszystkim w równym stopniu dogodzić. 

medium_news_header_5937.jpg

Tymczasem nikt nie jest ukontentowany. Prezydent odgraża się, że tak tego nie zostawi i zapewne coś tam wymyśli, by nie realizować nieplanowanych przez niego wydatków, a radni PiS, którzy na sesji najbardziej przy budżecie namieszali zmieniając wydatki, zagłosowali w końcu przeciwko temu budżetowi.

A ja jest tym wszystkim zniesmaczony, zdegustowany i zniechęcony do lokalnej samorządności w takim wydaniu. Głównie z powodu sposobu i trybu procedowania oraz tego całego miejskiego politykowania. I nie chodzi mi wcale o terminy, ale o elementarny brak dialogu, rozmowy miedzy radnymi a prezydentem i jego służbami. Szanuję prawo i obowiązek prezydenta do tworzenia projektu budżetu. Szanuje również prawo i obowiązek radnych do zgłaszania swoich wniosków i postulatów. Jednakże obie strony po wyartykułowaniu swoich propozycji winny usiąść do stołu i uzgodnić co możliwe, co niemożliwe, spisując nawet protokół rozbieżności, by na sesji nie dochodziło do partyzanckiego szarpania, kombinowania, liczenia na kolanach i biegania po korytarzach. Budżetowe wydatki to zbyt poważne sprawy, by je tak sobie po prostu rozgrywać.

Doskonale zdaję sobie sprawę z tego, że to jest właśnie polityka, że każdy ma swoje priorytety, pryncypia i coś do wygrania. Ale na wszystko jest czas i miejsce. Na sesji można projekt uchwały dopracować, dopieścić, coś poprawić a nie tworzyć w części od nowa, bo wcześniej się nie dało lub nie chciało. Budżet miasta to nie jest, a przynajmniej nie powinien być  polityczną układanką ostatniej chwili, ale dobrze przemyślaną konstrukcja od a do z, od przecinka do kropki, od kultury po drogi.

Nie było na to czasu, woli czy cierpliwości?

J. D.

X

Napisz do nas!

wpisz kod z obrazka

W celu zapewnienia poprawnego działania, a także w celach statystycznych i na potrzeby wtyczek portali społecznościowych, serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystając z serwisu wyrażasz zgodę na przechowywanie cookies na Twoim komputerze. Zasady dotyczące obsługi cookies można w dowolnej chwili zmienić w ustawieniach przeglądarki.
Zrozumiałem, nie pokazuj ponownie tego okna.
x