2013-10-01, Komentarze na gorąco
W ostatnim programie „Fabryczna 19” telewizji Teletop, wiceprezydent Stefan Sejwa był uprzejmy z nazwiska przywołać mnie do tablicy. W kontekście remontu Pomorskiej i niedrożnej Okólnej. Mam jakoby przesadzać z liczbą przejeżdżających tamtędy aut, dla których, jak sam powiedział, żal wydawać 4-5 tysiące złotych na przeprogramowanie sygnalizacji świetlnej na czas tego remontu.
I tu się panem nie zgadzam, panie prezydencie. Szkoda, to kierowców, mieszkańców i tamtejszych handlowców, którzy tracą klientów. Szkoda ich czasu, zdrowia i pieniędzy. To są straty znacznie poważniejsze niż owe 4-5 tysięcy. Zresztą, miasto wydaje większe kwoty na mniej sensowne działania, by akurat ta oszczędność była przez gorzowian doceniona i zaakceptowana.
I tu się różnimy. Pan wiceprezydent Stefan Sejwa prezentuje urzędowy i urzędniczy sposób myślenia i działania. Ja artykułuję oczekiwania i potrzeby mieszkańców, które do mnie docierają i trafiają mi do przekonania. Dobrze byłoby więc czasami spotkać się chociażby w pół drogi. Dla dobra miasta, na którym obu nam przecież zależy.
Jan Delijewski
W miniony piątek dla lubuskich uczniów zabrzmiał ostatni dzwonek przed zimową przerwę.