2017-04-26, Na szlaku
Najwyższym wyróżnieniem zabytku w Rzeczypospolitej jest nadanie mu tytułu Pomnik Historii. Wyróżnienie to prezydent RP nadał 70 obiektom.
Wśród nich od marca 2017 r. jest drewniany kościółek w Klępsku koło Babimostu, jedyna budowla w regionie lubuskim. Oznacza to, że świątynia ma szczególne znaczenie dla kultury. Zdaniem historyków to arcydzieło sztuki sakralnej ewangelickiej. Świątynia leży na Szlaku Kościołów Drewnianych. Uroczystość z okazji nadania tytułu odbędzie się w sobotę, 6 maja br.
Wzdłuż 200-kilometrowej drogi z Zielonej Góry do Poznania jest co najmniej 12 kościołów drewnianych. Wszystkie mają charakter zabytkowy i podlegają szczególnej ochronie konserwatorskiej. Pomijając kościół pw. Matki Bożej Częstochowskiej w Zielonej Górze, wszystkie są niewielkimi budowlami, mogącymi pomieścić najwyżej po kilkadziesiąt osób. Najczęściej służą tylko okolicznym mieszkańcom. Z architektonicznego punktu widzenia to perełki dawnego budownictwa.
Najciekawszy jest kościółek w Klępsku. Zaczął powstawać w XIV stuleciu jako świątynia katolicka. Dwa wieki później został przejęty przez ewangelików i głównie nim zawdzięcza swój wyjątkowy wystrój. Właściwie dzięki pastorowi Stephanowi Holsteinowi, który na początku XVII wieku został tam proboszczem. Na jego prośbę na ścianach wewnętrznych nieznany malarz przedstawił Biblię w 171 obrazach. Pastor uważał, że skoro wierni nie umieją czytać i pisać, to jest najlepszy sposób dotarcia do nich z Pismem Świętym. Po 1945 r. kościół przejęli katolicy i cały czas starają się, aby arcydzieła dawnego malarstwa przetrwały dla następnych pokoleń. Zdaniem dr Ewy Lukas-Janowskiej, wystrój świątyni w Klępsku należy do najciekawszych w Europie.
W niedalekim Kosieczynie stoi najstarszy, bo pochodzący z przełomu XIV i XV wieku, kościół drewniany w Europie. Dach ma kryty gontem, a posadzkę ceramiczną. Kościół w pobliskiej Chlastawie najpierw służył ewangelikom. Od 1957 r. należy do katolików. Wsparcie całego wiązania dachu jest na jednym słupie.
I jeszcze o kościele pw. Matki Bożej Częstochowskiej w Zielonej Górze. Pierwotnie był to zbór ewangelicki zbudowany w połowie XVIII w. Teraz należy do katolików. Znajdują się w nim trzy kondygnacje drewnianych empor. Bogate wyposażenie świątyni pochodzi z okresu rokoko. Zielonogórzanie uważają go za najpiękniejszą świątynię w mieście.
Szlak drewnianych kościołów powstaje dopiero teraz, ale nie jest czymś nowym w regionie lubuskim. Od 2012 r. istnieje Lubuski Szlak Organowy, biorący swój początek w Klępsku, gdzie znajdują się organy XIX-wiecznej pracowni Ludwiga Hartiga. Z tej samej pracowni pochodzą instrumenty znajdujące się w świątyniach w Cerkwicy (Zerkwitz), Tšupcu (Straupitz) i Lubinie (Lübben) na Dolnych Łużycach. Szlak prowadzi przez 18 miejscowości po obu stronach granicy, gdzie są organy z pracowni m.in. Wilhelma Sauera, Carla Bukowa, Samuela Meineharta.
Tekst i zdjęcia Alfred Siatecki
Już nie tylko Mostek Świń jest warty tego, aby zajechać do Wismaru. Bo jak już się tam jest, to co kawałek zachwyt. Malutkie miasto nad Morzem Bałtyckim czaruje i uwodzi.