Echogorzowa logo

wiadomości z Gorzowa i regionu, publicystyka, wywiady, sport, żużel, felietony

Jesteś tutaj » Home » Na szlaku »
Marii, Marzeny, Ryszarda , 26 kwietnia 2024

Podróż do centrum antycznego świata

2022-09-03, Na szlaku

Widok oświetlonego Akropolu z cienkim sierpem księżyca zawieszonym nad Agorą Grecką jest wystarczającym powodem, żeby się do Aten wybrać.

medium_news_header_34484.jpg
Fot. Renata Ochwat

Ale jak potem się spaceruje ulicami tego starego miasta, powodów można znaleźć więcej.

Znam i lubię mitologię grecką. Długo się jednak ociągałam, aż wreszcie decyzja zapadł. Jadę. Muszę to zobaczyć na własne oczy. Żaden opis, żadna lektura jednak nie oddaje tego, co można zobaczyć i doświadczyć w Atenach.

Od Akropolu zacząć trzeba

Akropol, najważniejsze wzgórze greckiej stolicy – pępek antycznego, greckiego świata widać z bardzo wielu punktów Aten. Wzgórze z Propylejami, świątynią Ateny Partenos – Partenonem, Erechtejonem to środek państwowości antycznej Grecji, ale i centrum religijne tegoż świata. Dziś – część zachowana w stanie pierwotnym, jak monumentalne Propyleje i marmurowe wejście dalej z groźnie brzmiącymi napisami – Nie dotykać marmurów oraz strażnikami dyrygującymi ruchem. Ale też część w odbudowie i nieustannym remoncie, jak Partenon właśnie.

Jednak po kolei. Na Akropol prowadzi wejście z kasą biletową. Bo jak wiadomo, za wszystko się płaci. Dojeżdża się metrem niemal pod samo wejście, więc przedsmak tego, co nas czeka jest już właśnie na stacji metra Akropol. Kiedy już się pokona bramkę, zaczyna się dość strome podejście na wzgórze. Po drodze ruiny i tylko napis świadczy, że mija się choćby świątynię Asklepiosa. Po chwili docieram do Teatru Dionizosa. Obecnie oglądać go można z góry, chyba że jest koncert czy spektakl, bo to nadal czynny teatr jest. Patrzę przez chwilkę i za moment już stoję przed Propylejami.

O ile w czasie starożytnej Gracji to wejście maksymalnie oszałamiało przybywających, to dziś dzieje się tak samo. Niezwykle doświadczenie. Po chwili patrzę na Partenon. To tu, tu czczono niezwykłą, mądra i sprawiedliwą boginię, Atenę, która wyskoczyła z głowy ojca swego Zeusa. Ale znacznie większe wrażenie robi na mnie Erechtejon, w sumie niewielka świątynka obok z krużgankiem Kariatyd – to kopie, pięć oryginalnych znajduje się w sąsiadującym ze wzgórzem Muzeum Akropolu, a szósta, ukradziona przez lorda Elgina jest cały czas w zbiorach British Museum w Londynie.

Do boskiego Kowala czas

Po dość długiej chwili schodzę na dół, po to, aby pójść do Agory Greckiej ze świątynią Hefajstosa, najlepiej dziś zachowanym budynkiem z czasów antycznych. Agora to olbrzymia przestrzeń z zabytkami z czasów antycznych. Jednak największe wrażenie robi właśnie siedziba boskiego, kulawego Kowala, czyli boga Hefajstosa, który Zeusowi wykuwał pioruny. Aż trudno uwierzyć, że w tak zamierzchłych czasach, z jednak dość prymitywną technologią, wznoszono tak wielkie, imponujące, a jednocześnie robiące wrażenie budynki.

Spacer dostarcza znów niezwykłych wrażeń. Ale w końcu wychodzę i przez plac Monastiriaki, do którego jeszcze będę wracać, idę do Biblioteki Hadriana, a właściwie tego, co z niego zostało. Monumentalne kolumny i zachowane resztki murów też działają na wyobraźnię. To akurat pozostałość rzymskiej dominacji w Atenach. Tuż obok rozciąga się tak zwana Rzymska Agora, czyli centrum rzymskiego świata w Atenach. Mniej imponująca niż grecka, jest świadectwem tego, że macki Rzymu tu sięgały.

Potem jeszcze krótki wypad pod Łuk Hadriana, potem do Akademii Platońskiej, bo to tuż obok, spojrzenie na pomnik Meliny Mercouri – aktorki i ministra kultury Grecji, która sprawiła, że jest ona znów znaczącym krajem na kulturowej mapie świata i pora na odpoczynek.

Wracam na plac Monastiriaki, kupuję zimny napój i siadam ta, aby Wdzie Akropol. No w końcu między innymi po to się do tego miasta przyjeżdża.

Renata Ochwat

0.01.JPG
1.02.JPG
2.03.JPG
3.04.JPG
4.05.JPG
5.10.JPG
6.11.JPG
7.12.JPG
8.13.JPG
9.5.JPG
10.7.JPG
11.9.JPG
0
01234567891011

 

Warto wiedzieć

 

 

 

 

 

X

Napisz do nas!

wpisz kod z obrazka

W celu zapewnienia poprawnego działania, a także w celach statystycznych i na potrzeby wtyczek portali społecznościowych, serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystając z serwisu wyrażasz zgodę na przechowywanie cookies na Twoim komputerze. Zasady dotyczące obsługi cookies można w dowolnej chwili zmienić w ustawieniach przeglądarki.
Zrozumiałem, nie pokazuj ponownie tego okna.
x