Korsak spisany dla naszej lepszej pamięci

2015-10-06, Czytaj ze mną

Nasza Wojewódzka i Miejska Biblioteka Publiczna imienia Zbigniewa Herberta wydaje serię pt. Lubuska Bibliografia Regionalna.

I choć nie są to książki do czytania, a raczej instrumenty do pracy nad twórczością danego pisarza, chciałabym na nie zwrócić Państwa uwagę.

Niedawno ukazała się bibliografia poświęcona Włodzimierzowi Korsakowi. Jest ona dla mnie okazją do przypomnienia tego ciekawego człowieka od 1945 roku związanego z Gorzowem. Gdy po wojnie tu przyjechał, miał 59 lat i za sobą znaczący dorobek w dwóch dziedzinach: myślistwa albo lepiej troski o przyrodę oraz literatury. W okresie międzywojennym zdobył ogromną popularność jako rzecznik nowych zasad polowań, przede wszystkim z poszanowaniem prawa zwierząt do życia. Jego książka „Rok myśliwego” była podstawowym podręcznikiem dla wszystkich myśliwych. Ceniono go także jako rysownika i fotografika. W każdej leśniczówce musiały być reprodukcje przyrodniczych rysunków Włodzimierza Korsaka. Choć techniczne możliwości były wówczas jeszcze bardzo ograniczone, to on wykonywał pierwsze zdjęcia zwierząt i ptaków, które publikowano w prasie. Ceniono Korsaka także za jego beletrystykę – opowiadania i powieści o człowieku wtopionym w przyrodę. W Gorzowie szybko odesłano go na emeryturę, ale dzięki temu miał więcej czasu, aby badać lubuską przyrodę i rozpowszechniać troskę o nią.

Dwie pracownice naszej biblioteki – Grażyna Kostkiewicz-Górska i Danuta Zielińska mrówczą pracą przygotowały bibliografię Włodzimierza Korsaka liczącą 473 pozycje z podziałem na części: twórczość literacka – książki oraz opowiadania publikowane w prasie, twórczość plastyczna, dalej Włodzimierz Korsak o sobie i w części ostatniej, ale najobszerniejszej – pt. „O Włodzimierzu Korsaku” spis publikacji, w tym również w Internecie, także w audycjach radiowych i telewizyjnych.

Bardzo trudne zadanie miały autorki tej bibliografii, bo jako zasadę przyjęły, że muszą dotknąć każdego artykułu, a Korsak w okresie międzywojennym wiele publikował na łamach specjalistycznych pism dla leśników. Tylko nieliczne pozycje oznaczone są nawiasami wskazującymi, że informacja przeniesiona jest z innej bibliografii. Natomiast są – zaskakująco dla mnie bogate – spisy prac plastycznych prezentowanych na wystawach.

Pamięć o Włodzimierzu Korsaku szczególnie kultywują gorzowscy myśliwi i leśnicy. W Kłodawie mamy Korsakówkę, czyli na terenie Nadleśnictwa stałą wystawę jemu poświęconą. W Gorzowie w parku Górczyńskim stanął pomnik Włodzimierza Korsaka dłuta Andrzeja Moskaluka. Są płyty upamiętniające myśliwego i pisarza w kilku miejscach, gdzie lubił bywać. Równie trwałą formą jego upamiętnienia jest wydana właśnie bibliografia.

***

Włodzimierz Korsak – zestaw bibliograficzny, Lubuska Bibliografia Regionalna, oprac. Grażyna Kostkiewicz-Górska i Danuta Zielińska, wyd. Wojewódzka i Miejska Biblioteka Publiczna imienia Zbigniewa Herberta w Gorzowie Wlkp., Gorzów 2015, 84 s. Książka dostępna w dziale informacyjnym WiMBP.

Czytaj ze mną

Jaromir

„Pegaz Lubuski” nr 80

Po raz pierwszy zapraszam do czytania „Pegaza Lubuskiego” online, a nie na wydruku. Bo nie ma wydruku, nie było także zwyczajowej promocji numeru z udziałem autorów tekstów i osób zainteresowanych literaturą tworzoną w Gorzowie. Takie czasy. Ale czytać można.