2016-03-23, Czytaj ze mną
Ksiądz Dariusz Gronowski jest autorem biografii biskupa Wilhelma Pluty, książki wydanej przez Instytut Biskupa Wilhelma Pluty w Gorzowie. W ramach konkursu o Lubuski Wawrzyn Naukowy za tę książkę autor otrzymał dyplom za najlepszą książkę popularno-naukową wydaną w województwie lubuskim w 2015 roku.
Ksiądz doktor Dariusz Gronowski jest postulatorem w procesie beatyfikacji biskupa Pluty, a tym samym wie wszystko o biskupie. Ale całkiem inaczej pisze się pisma kanoniczne, inaczej rozprawy naukowe, a jeszcze inaczej książki, które mają trafić do szerokiego kręgu odbiorców. Tę książkę dobrze się czyta. Jest ona napisana prostym językiem, ciekawie, z dużą ilością konkretnych, rzeczowych informacji mocno osadzonych w realiach Gorzowa i diecezji. Na końcu autor podaje bardzo obszerną bibliografię, ale w trakcie narracji świadomie ogranicza przypisy, aby nie mącić wywodu. Najważniejsze, że ukazuje postać biskupa jako człowieka z krwi i kości, mimo że właśnie chcemy uczynić go świętym.
*
Wilhelm Pluta i Karol Wojtyła zostali mianowani biskupami tego samego dnia, 7 sierpnia 1958 roku. Potem wiele razy wracali do tego wydarzenia, dla nich obu bardzo ważnego. Korespondowali z sobą, także odwiedzali się specjalnie lub przy okazji. Podobno Karol Wojtyła podczas spływów kajakowych po rzekach lub jeziorach ziemi lubuskiej zawsze zaglądał do pałacu biskupiego przy ulicy 30 stycznia, ale nikt nie odnotowywał takich przyjacielskich spotkań. Biskup Wilhelm Pluta mieszkał pod tym adresem bardzo długo, bo od 1958 roku do niespodziewanej śmierci w 1986 roku.
Ksiądz Dariusz Gronowski koncentruje swoją uwagę na prezencji duchowej sylwetki biskupa oraz na jego pracy na wielu płaszczyznach: dla wiernych, dla rodzin, dla seminarium kształcącego przyszłych kapłanów, dla obrazu polskiego Kościoła w kraju i w Rzymie. Suma takich codziennych, żmudnych prac okazuje się imponująca. Wnikliwie przedstawione są relacje między biskupem a rządzącymi, które cały czas przebiegały po cienkiej linii, aby zachować swoje stanowisko, a jednocześnie respektować racje drugiej strony.
*
A jednak zabrakło mi tu jeszcze jednej płaszczyzny, dla mieszkańców Gorzowa bardzo ważnej – pracy na rzecz pojednania nas, Polaków teraz żyjących w Gorzowie z dawnymi mieszkańcami – landsberczykami. To biskup Wilhelm Pluta jako pierwszy w Gorzowie chętnie gościł dawnych mieszkańców miasta, rozumiał ich tęsknotę oraz chęć pomocy nowym mieszkańcom. To on pierwszy nie widział nic złego w utrwaleniu niemieckiej przeszłości miasta. Dzięki niemu po latach za wzorcowe uznawane są relacje, jakie łączyły i łączą niemieckich i polskich mieszkańców. Dla biskupa Pluty, wychowanego na Śląsku w stałych związkach Polaków i Niemców, takie relacje były oczywiste.
Jakby mając w pamięci taką postawę, za naturalne uznano, że biskup Pluta podpisał orędzie biskupów polskich do biskupów niemieckich z 1965 roku. Orędzie to przygotowali polscy biskupi podczas prac III sesji Soboru Watykańskiego w Rzymie. Tymczasem biskup Pluta go nie podpisał, bo nie było go wtedy w Rzymie. Nie dostał paszportu, aby wziąć udział w tej sesji soboru. Odmową wydania paszportu polskie władze odpowiedziały na zaangażowanie biskupa Pluty w prace soboru rok wcześniej.
*
Blisko 30 lat biskupa Pluty w Gorzowie i w diecezji gorzowskiej to kawał regionalnej i ogólnopolskiej historii, w tej książce opowiedziany interesująco i prosto.
***
Ks. Dariusz Gronowski, „Bp Wilhelm Pluta. Biografia”, wyd. Instytut Biskupa Wilhelma Pluty, Gorzów Wlkp. –Zielona Góra 2015, 368 s. oraz 30 s. zdjęć i dokumentów. Korzystałam z egzemplarza ze zbiorów Działu Regionalnego Wojewódzkiej i Miejskiej Biblioteki Publicznej im. Zbigniewa Herberta.
Po raz pierwszy zapraszam do czytania „Pegaza Lubuskiego” online, a nie na wydruku. Bo nie ma wydruku, nie było także zwyczajowej promocji numeru z udziałem autorów tekstów i osób zainteresowanych literaturą tworzoną w Gorzowie. Takie czasy. Ale czytać można.