2018-01-17, Czytaj ze mną
Nie wiem, czy lepiej czytać, czy oglądać album „Drzewa i krzewy Drezdenka”, bo zdjęcia piękne, a treść mądra. Autorem całej książki, tj. tekstu i zdjęć, jest Ludwik Lipnicki.
Ma szczęście Drezdenko, że przed laty akurat tam zamieszkał Ludwik Lipnicki, obecnie jeden z czołowych przyrodników-naukowców z talentem literackim, co potwierdza jego dorobek i przynależność do Związku Literatów Polskich. Pan profesor, widać, także lubi swoje miasto, bo poświęca mu już drugą książkę po „Przyrodzie Gminy Drezdenko” z 2006 roku. Na temat sąsiednich kompleksów przyrodniczych napisał także książki: „Puszcza Notecka”, „Bory Lubuskie”, „Drawieński Park Narodowy”. A przecież podstawowym terenem jego badań nad porostami są Bory Tucholskie, którym także poświęcił wiele publikacji.
My wszyscy spoza gminy Drezdenko możemy się pocieszyć, że podobne drzewa i krzewy rosną także w gminach Stare Kurowo, Strzelce Krajeńskie, a nawet w Gorzowie. Tak więc ten piękny album dotyczy także naszego świata.
*
Autor rozpoczyna od wywodu, jak ważne są drzewa i krzewy w historii świata, czyli trafia do duszy, aby za chwilę przenieść czytelnika do metodologii zastosowanej przy opisie eksponatów, czyli na grunt ścisłej nauki. Najważniejsza w pierwszej, opisowej części książki jest prezentacja kolejnych miejsc, gdzie rosną drzewa i krzewy: Park Kultur Świata, place i skwery, zieleń osiedlowa, ogródki przydomowe, cmentarze itp. Potem szczegółowo: drzewa – pomniki przyrody i najważniejsze gatunki krzewów.
*
Album jest ukoronowaniem dużej pracy prowadzonej w latach 2016-2017, kiedy spisano wszystkie drzewa i krzewy rosnące na terenie miasta. Stwierdzono istnienie 240 gatunków i 20 niższych jednostek. Najbardziej interesujące gatunki drzew to: miłorząb dwuklapowy, choina kanadyjska, dąb szkarłatny, iglicznia trójcierniowa. Wśród licznych gatunków krzewów są: dereń kwiecisty, głóg pośledni, irga szwedzka, kalina sztywnolistna.
*
Zasadnicza część albumu (str. 54-268) to „Atlas i opisy drzew i krzewów”. Tu alfabetycznie prezentacja cech przyrodniczych oraz osadzenie kulturowe rosnących w Drezdenku gatunków drzew i krzewów. W opisach podano nazwy: polską, łacińską, niemiecką i angielską, wraz z synonimami. Zasadnicze, opisowe rozdziały książki także w dwóch obcych językach: po niemiecku i po angielsku.
Do tego piękne zdjęcia całego obiektu przyrodniczego lub fragmentów, np. kwiatów lub owoców. A jest ich 450!
Jak każdą encyklopedię, można tę część czytać po kolei, by zadziwić się różnorodnością świata roślin, lub wybierać cząstkę dotyczącą interesującego nas obiektu.
*
Księgę kończy bardzo bogata bibliografia w kilku językach, która uświadamia, jaką trzeba mieć wiedzę, aby opisać drzewa i krzewy rosnące po sąsiedzku.
W przesłaniu Ludwik Lipnicki napisał: „Mam nadzieję, że dzięki tej publikacji, spojrzysz, Drogi Czytelniku, nieco inaczej, zarówno na okazałe drzewa, jak i na zdecydowanie mniejsze krzewy rosnące w parkach, na skwerach i w innych miejscach naszego Drezdenka. Być może docenisz ich obecność tak, jak ceni się kogoś bliskiego i niezbędnego w naszym życiu”.
***
Ludwik Lipnicki, „Drzewa i krzewy Drezdenka”, wydawca: Gmina Drezdenko, przy finansowym wsparciu Wojewódzkiego Fundusz Ochrony Środowiska.
Drezdenko 2017, 280 s.
Po raz pierwszy zapraszam do czytania „Pegaza Lubuskiego” online, a nie na wydruku. Bo nie ma wydruku, nie było także zwyczajowej promocji numeru z udziałem autorów tekstów i osób zainteresowanych literaturą tworzoną w Gorzowie. Takie czasy. Ale czytać można.