Czytaj ze mną
By woda w kranie była normalnością
Odkręcasz kran, leci woda. Zużytą wylewasz do zlewu. Proste. Dopiero gdy zabraknie wody, zastanawiasz się, co się zepsuło. Nie wiesz nic o ujęciach, z których woda jest pobierana, o systemie jej uzdatniania, o sieci rur, którymi jest doprowadzona do kranu, o sposobach, aby dotarła na twoje dziesiąte piętro. Gorzowianie korzystają z miejskich wodociągów od ponad 120 lat. Ich dzieje opisał Robert Piotrowski w książce „Gorzowskie wodociągi wczoraj i dziś”.