Lubuskie derby ponownie elektryzują kibiców żużla

2016-05-20, Żużel

W niedzielę czekają nas 89. żużlowe derby. Na stadionie w Zielonej Górze miejscowy Ekantor.pl Falubaz zmierzy się z niepokonaną w tym sezonie Stalą Gorzów.

Tym razem trudno jednoznacznie wskazać faworyta. Zielonogórzanie mają liczne problemy kadrowe, ale ich atutem będzie publiczność oraz własny tor. Za gorzowianami przemawia silny skład oraz wysoka forma prezentowana od początku rozgrywek. Przyjezdni liczą, że po 15 latach uda im się wreszcie odczarować tor przy W69. Ostatni raz stalowcy wygrali tam w 2001 roku. A jak wspomina tamto spotkanie obecny trener gorzowskiej młodzieży Piotr Paluch?

– Dobrze pamiętam ten pojedynek, gdyż ze wszystkich meczów derbowych, w których wystąpiłem na zielonogórskim stadionie ten był najlepszy w wykonaniu całej mojej drużyny. Tego dnia czuliśmy się znakomicie, motocykle były odpowiednio dopasowane i jeździło nam się lekko. Nawet, jak nie wyszliśmy dobrze ze startu, to na dystansie mijaliśmy zielonogórzan – przypomina.

Ekipa Ekantor.pl Falubaz do niedzielnego pojedynku przystąpi na pewno osłabiona brakiem Jarosława Hampela, za którego trener Marek Cieślak będzie stosował zastępstwo zawodnika. Tak zresztą dzieje się od pierwszego w tym sezonie meczu ligowego i do tego akurat wszyscy zdążyli się przyzwyczaić. Problem zaczyna się, kiedy spojrzymy na zawodnika wpisanego pod nr 13. Widnieje tam nazwisko kapitana wielokrotnych mistrzów Polski Piotra Protasiewicza. Popularny ,,PePe’’ 10 maja odniósł kontuzję obojczyka w meczu ligi szwedzkiej. Nazajutrz przeszedł zabieg i od tamtego czasu intensywnie pracuje nad powrotem do pełni zdrowia. Czy zdąży wykurować się do niedzieli? Na to pytanie tak naprawdę nikt nie zna odpowiedzi. Nawet sam zawodnik, który zapewne decyzję o starcie podejmie z lekarzami tuż przed meczem. Wszystko będzie zależało od samopoczucia oraz jazd treningowych. Podobną sytuację przezywał on latem ubiegłego roku, kiedy złamał obojczyk w trakcie meczu z Unią Tarnów. Na tor powrócił po niespełna trzech tygodniach. Teraz ten czas jest zdecydowanie krótszy, stąd taka niepewność czy da radę. Nie wykluczone, że gospodarze w miejsce Protasiewicza przyszykują niespodziankę w postaci nowego zawodnika, wszak znajdujemy się w okresie możliwości kontraktowania kolejnych żużlowców.

Bez względu na to, w jakim ostateczni składzie pojadą zielonogórzanie goście muszą być przygotowani na trudny występ. Zwłaszcza, że trener Marek Cieślak potrafi przygotować optymalny tor pod swoich zawodników. Prawdopodobnie będzie on twardszy niż zazwyczaj i będzie preferował zawodników o dobrych startach. Stąd super istotne będzie przygotowanie sprzętowe, idealne dopasowanie się do nawierzchni.

- Proszę spojrzeć, że w Falubazie mamy Dudka, Karpowa, Doyle’a i Pieszczka. Każdy z nich pojedzie przynajmniej po sześć razy i każdy może zdobyć powyżej dziesięciu punktów, a to oznacza ich wygraną – zwraca uwagę Marek Towalski, który doskonale pamięta atmosferę meczów derbowych, bo miał okazję wystąpić w 13 pojedynkach.

Trener Stanisław Chomski postanowił nic nie zmieniać w ustawieniu składu, uznając, że skoro wszystko ,,wypaliło’’ w potyczce z Get Well Toruń to należy pozostać przy tym samym. Oznacza to, że odzyskujący wysoką formę Matej Zagar pojedzie z numerem parzystym a prowadzącym parę będzie Przemysław Pawlicki, który w ostatnich imprezach również jeździ rewelacyjnie. W sumie gorzowianie mają pięciu zawodników, z których każdy może błysnąć. Obawy można mieć jedynie do dyspozycji Michaela Jepsena Jensena oraz Adriana Cyfera, ale oni też potrafią w każdej chwili pozytywnie zaskoczyć.

Początek niedzielnego meczu o godzinie 19.30.

PS. Piotr Protasiewicz na konferencji prasowej w Zielonej Górze zapewnił, że czuje się dobrze i w niedzielę pojedzie w meczu.

Robert Borowy

Awizowane składy:
Stal Gorzów
1. Niels Kristian Iversen
2. Michael Jepsen Jensen
3. Przemysław Pawlicki
4. Matej Zagar
5. Krzysztof Kasprzak
6. Bartosz Zmarzlik
7. Adrian Cyfer
Ekantor.pl Falubaz Zielona Góra
9. Patryk Dudek
10. Andriej Karpow
11. Jason Doyle
12. Jarosław Hampel
13. Piotr Protasiewicz
14. Krystian Pieszczek
15. Sebastian Niedźwiedź