więcej

więcej
Echogorzowa logo

wiadomości z Gorzowa i regionu, publicystyka, wywiady, sport, żużel, felietony

Jesteś tutaj » Home » Żużel »
Alfa, Leonii, Tytusa , 19 kwietnia 2024

Żużlowy hit przy Śląskiej. Lider pojedzie z mistrzem Polski

2016-06-04, Żużel

W niedzielę gorzowska Stal pojedzie z Unią Leszno. To sygnał, że rozpoczyna się rewanżowa runda w PGE Ekstralidze, choć wiele zespołów ma liczne zaległości.

medium_news_header_15021.jpg

W tym stalowcy, którzy odjechali pięć z siedmiu meczów. 12 czerwca czeka ich zaległy występ w Tarnowie, zaś na 10 lipca została przełożona cała VII kolejka, w której przed niespełna tygodniem Stal miała rywalizować z beniaminkiem z Rybnika. Zanim jednak dojdzie do tych spotkań z dużym zainteresowaniem czekamy na 86 w historii mecz ligowy pomiędzy Stalą i FOGO Unią.

Pierwszy raz drużyny te spotkały się jeszcze w drugiej lidze w 1957 roku. Dla gorzowian był to trzeci w historii start w rozgrywkach ligowych, Unia miała w dorobku już sześć tytułów drużynowego mistrza Polski i niespodziewany spadek z najwyższej klasy rozgrywek. Nic dziwnego, że w tych dwóch pierwszych konfrontacjach leszczynianie byli faworytem i pewnie zwyciężyli. W Gorzowie 45:29 a u siebie 45:26. Potem ścigano się już tylko w ekstraklasie. W różnych okresach bywało różnie. Raz dominowali nasi żużlowcy, innym razem górą byli następcy legendarnego Alfreda Smoczka. Bilans dotychczasowych 85 meczów jest bliski remisu. 42 razy zwyciężała Stal, 40 razy lepsza była Unia. Do tego mieliśmy 3 remisy (wszystkie w Lesznie). W Gorzowie odbyło się 40 pojedynków i 27 razy wygrali gospodarze oraz 13 razy górą były popularne Byki. Jeżdżono również w Gnieźnie w 1963 roku oraz w Poznaniu w 1981 roku. W obu przypadkach gospodarzem była Stal i wykorzystała atut ,,własnego’’ toru.

Z tego krótkiego zarysu widać, że Unia Leszno zawsze dobrze radziła sobie na obiekcie przy ul. Śląskiej. Nie trzeba nawet sięgać zbyt głęboko w historię, żeby to potwierdzić. Unia wygrywała bowiem w Gorzowie niedawno, w latach 2012, 2013 i 2015. Przed rokiem uczyniła to nawet efektownie, bo zwyciężyła 51:38. Dlatego dla niedzielnego meczu nie ma żadnego znaczenia fakt, że w inauguracyjnej kolejce 8 kwietnia Stal wygrała w Lesznie 48:42.

- Żaden rywal nie oddaje punktów bez walki i czasami lubimy ponarzekać, że nie wszyscy jeszcze nasi zawodnicy jeżdżą na najwyższych obrotach, ale naprawdę liga jest ciężka – mówił na konferencji prasowej trener Stali Stanisław Chomski, który zapewnia, że w klubie nikt nie osiada na laurach, lecz trwa intensywna praca, żeby było jeszcze lepiej.

- Pamiętajmy również, że we wszystkich wyjazdowych meczach skromne zdobycze punktowe choćby Adriana Cyfera czy Michaela Jepsena Jensena okazywały się bezcenne, bo bez nich nie byłoby tych dużych punktów. Dlatego tak ważna jest drużyna – podkreśla nasz szkoleniowiec.

Gorzowianie pilnie przygotowują się do niedzielnego spotkania, choć ze względu na liczne starty zawodników w różnych imprezach nie mogą tego uczynić wspólnie, na jednym treningu. Trener Chomski przygotowuje jednak kilka zajęć i każdy będzie mógł sprawdzić się i sprzęt pod warunkiem, że dopisze kapryśna ostatnio pogoda.

- Mistrzostwo Polski zobowiązuje – kontynuuje Stanisław Chomski. - Dzisiaj Unia Leszno jest w innym miejscu niż na początku sezonu i jest dużo groźniejszym rywalem. Jestem przekonany, że przyjadą do nas po zwycięstwo. My nie chcemy oddawać u siebie punktów, co gwarantuje dobre widowisko. Jeżeli seniorzy pojadą na swoim dobrym poziomie, jestem przekonany, że nasi juniorzy przechylą szalę zwycięstwa na naszą korzyść – kończy.

Optymistą jest też Krzysztof Kasprzak. Wspomina on pierwszy mecz w Lesznie, który pokazał, że cała drużyna jest właściwie przygotowana do sezonu, co potwierdziły kolejne występy.

- Do spotkania przygotowuję się pieczołowicie, kupiłem dwa nowe silniki, które sprawdzę na treningach i postaram się je właściwie dopasować. W tym sezonie nie mam powodów do narzekań na sprzęt. Dysponuję szybkimi motocyklami. Który silnik nie wezmę zdobywam sporo punktów. Mecze z Lesznem zawsze są dla mnie trochę inne, bo na stałe mieszkam w tym mieście. Czasami kibice nie rozumieją, że pracuję teraz dla Stali i dla tej drużyny muszę zdobywać punkty. Z roku na rok to ciśnienie na szczęście spada – kończy Kasprzak.

Początek spotkania w niedzielę (5 czerwca) o godzinie 19.30.

Robert Borowy

Awizowane składy:

Stal Gorzów:

9. Niels Kristian Iversen

10. Michael Jepsen Jensen

11. Przemysław Pawlicki

12. Matej Zagar

13. Krzysztof Kasprzak

14. Bartosz Zmarzlik

15. Adrian Cyfer

FOGO Unia Leszno:

1. Piotr Pawlicki

2. Tobiasz Musielak

3. Nicki Pedersen

4. Peter Kildemand

5. Grzegorz Zengota

6. Bartosz Smektała

 

X

Napisz do nas!

wpisz kod z obrazka

W celu zapewnienia poprawnego działania, a także w celach statystycznych i na potrzeby wtyczek portali społecznościowych, serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystając z serwisu wyrażasz zgodę na przechowywanie cookies na Twoim komputerze. Zasady dotyczące obsługi cookies można w dowolnej chwili zmienić w ustawieniach przeglądarki.
Zrozumiałem, nie pokazuj ponownie tego okna.
x