więcej

więcej
Echogorzowa logo

wiadomości z Gorzowa i regionu, publicystyka, wywiady, sport, żużel, felietony

Jesteś tutaj » Home » Żużel »
Jarosława, Marka, Wiki , 25 kwietnia 2024

Gorzowskie Orły wygrały w Tarnowie i wyrównały rekord!

2016-06-12, Żużel

Żużlowcy gorzowskiej Stali utrzymali miano niepokonanej drużyny w rozgrywkach PGE Ekstraligi. W zaległym spotkaniu wygrali w Tarnowie z tamtejszymi Jaskółkami 48:42.

medium_news_header_15100.jpg

Startujący w tym sezonie w kombinezonach z wielkimi Orłami żużlowcy Stali po raz trzeci w swojej historii rozpoczęli sezon od siedmiu meczów bez porażki. Wcześniej takie zdarzenie miało miejsce w 1965 i 1981 roku. W obu tych latach Stal kończyła sezon na drugiej pozycji. Trzeba jednak pamiętać, że za tydzień gorzowianie staną przed szansą pobicia rekordu, jeżeli zdołają przynajmniej zremisować w Grudziądzu.

Zaległy mecz w Tarnowie rozpoczął się od zwycięstwa Nielsa Kristiana Iversena. Szansę na zdobycie punktu miał Michael Jepsen Jensen, ale nie zdołał dojechać na trzeciej pozycji, tracąc je tuż przed metą. Sensacyjnie zakończył się wyścig młodzieżowy. Najskuteczniejszy żużlowiec PGE Ekstraligi Bartosz Zmarzlik uległ parze gospodarzy – Arkadiuszowi Madejowi i Patrykowi Rolnickiemu. W trzecim biegu zawsze dobrze czujący się na tarnowskim torze Matej Zagar na ostatnich metrach wyprzedził Kennetha Bjerre, a że Przemysław Pawlicki przyjechał do mety przed Mikkelem Michelsenem gorzowianie odrobili dwa punkty straty. Pierwsza seria zakończyła się wygraną Janusza Kołodzieja. Za nim do mety dotarli podopieczni trenera Stanisława Chamskiego i Unia utrzymała prowadzenie 13:11.

Po przerwie przeznaczonej na kosmetykę toru emocje rozgorzały na dobre. W piątym biegu goście świetnie wyszli ze startu, lecz po raz kolejny potwierdziło się, że Jensen jest daleki od dobrej dyspozycji. Najpierw wyprzedził go Michelsen, a na ostatniej prostej Bjerre. Na pierwsze podwójne zwycięstwo lidera PGE Ekstraligi musieliśmy poczekać do szóstego wyścigu. Zagar i Pawlicki poszli w ślady kolegów i lepiej ruszyli niż ich rywale. Ten drugi przez chwilę miał kłopoty, wyprzedził go nawet Madej, ale zaraz odzyskał drugą lokatę i pomknął za Słoweńcem. Szalejący z tyłu Kołodziej robił wszystko, żeby przedzielić naszą parę, lecz poniósł za duże straty na początku i po prostu nie był w stanie dogonić. Ładną walkę o zwycięstwo stoczyli Krzysztof Kasprzak i Leon Madsen w siódmej odsłonie. Najpierw prowadził Duńczyk, lecz na drugim łuku Kasprzak zaatakował po wewnętrznej i pojawił się na czele stawki. Madsen nie rezygnował i do końca naciskał byłego wicemistrza świata. Niestety, kolejny bardzo słaby bieg zaliczył Adrian Cyfer.

Trzecia seria zaczęła się od pewnego zwycięstwa Kołodzieja, który tylko w początkowej fazie miał kłopoty z naszymi Duńczykami. Wreszcie pierwsze punkty wywalczył Jensen, ale trudno było spodziewać się, żeby miał on kłopoty z Madejem. Niestety, po dwóch zwycięstwach rozczarował Zagar, który w dziewiątym biegu nie poradził sobie z nikim a tuż przed metą zawrócił do parkingu. W tym momencie mieliśmy remis 27:27 i mecz zaczął się od nowa.

Dopiero za trzecim podejściem wygrał Zmarzlik. Było to w dziesiątym wyścigu, kiedy po dobrym starcie wypchnął Bjerre, co nie spodobało się tarnowskiej publiczności. Duńczyk utrzymał jednak drugie miejsce, a o trzecie trwała zacięta walka pomiędzy Michelsenem i Kasprzakiem. Gorzowianin minął na dystansie rywala i Stal ponownie objęła prowadzenie. Rozpędzony Zmarzlik chwilę potem zastąpił Jensena i po pasjonującej walce pokonał lidera miejscowych – Janusza Kołodzieja. A Stal powiększyła przewagę do czterech oczek, która mogła wzrosnąć do sześciu, ale w 12. wyścigu Iversen na samej kresce przegrał z Bjerre, co nie… zmartwiło gorzowian. Miejscowi nie mogli bowiem w następnym biegu wystawić nikogo w ramach rezerwy taktycznej za słabo spisującego się Michelsena. Potwierdziło się to, gdyż Duńczyk nie powiększył dorobku punktowego i przed wyścigami nominowanymi goście utrzymali sporą, bo czteropunktową przewagę.

Zgodnie z przewidywaniami trener Chomski do 14 wyścigu zgłosił Zmarzlika, a jego partnerem był Pawlicki. W parkingu trochę nieoczekiwanie pozostał Zagar. Decyzja naszego szkoleniowca okazała się w pełni trafiona. Gorzowianie początkowo parą mknęli na dwóch czołowych pozycjach, ale ta taktyka nie sprawdziła się, gdyż w pewnym momencie Bjerre wykorzystał drobny błąd Zmarzlika. Potem ścigał Pawlickiego i obaj zawodnicy niemal równocześnie wpadli na metę. Minimalnie szybciej uczynił to kapitan Stali i w tym momencie goście zapewnili sobie wygraną.

Robert Borowy

Unia Tarnów – Stal Gorzów 42:48

Unia: Leon Madsen - 9+1 (1*,2,3,3,0), Piotr Świderski - 4+1 (2,1*,1,0), Kenneth Bjerre - 10+1 (2,1*,2,3,2), Mikkel Michelsen - 2 (0,2,0,0,0), Janusz Kołodziej - 12 (3,1,3,2,3), Arkadiusz Madej - 3 (3,0,0), Patryk Rolnicki - 2+1 (2*,0,0).

Stal: Niels Kristian Iversen - 10+2 (3,3,1*,2,1*), Michael Jepsen Jensen - 2 (0,0,2,-,-), Matej Zagar - 7 (3,3,d,1), Przemysław Pawlicki - 9+2 (1,2*,2,1*,3), Krzysztof Kasprzak - 9+1 (1*,3,1,2,2), Adrian Cyfer - 1+1 (0,0,1*), Bartosz Zmarzlik - 10 (1,2,3,3,1).

Bieg po biegu:
1. Iversen, Świderski, Madsen, Jensen 3:3
2. Madej, Rolnicki, Zmarzlik, Cyfer 5:1 (8:4)
3. Zagar, Bjerre, Pawlicki, Michelsen 2:4 (10:8)
4. Kołodziej, Zmarzlik, Kasprzak, Rolnicki 3:3 (13:11)
5. Iversen, Michelsen, Bjerre, Jensen 3:3 (16:14)
6. Zagar, Pawlicki, Kołodziej, Madej 1:5 (17:19)
7. Kasprzak, Madsen, Świderski, Cyfer 3:3 (20:22)
8. Kołodziej, Jensen, Iversen, Rolnicki 3:3 (23:25)
9. Madsen, Pawlicki, Świderski, Zagar (d) 4:2 (27:27)
10. Zmarzlik, Bjerre, Kasprzak, Michelsen 2:4 (29:31)
11. Zmarzlik, Kołodziej, Zagar, Świderski 2:4 (31:35)
12. Bjerre, Iversen, Cyfer, Madej 3:3 (34:38)
13. Madsen, Kasprzak, Pawlicki, Michelsen 3:3 (37:41)
14. Pawlicki, Bjerre, Zmarzlik, Michelsen 2:4 (39:45)
15. Kołodziej, Kasprzak, Iversen, Madsen 3:3 (42:48)

X

Napisz do nas!

wpisz kod z obrazka

W celu zapewnienia poprawnego działania, a także w celach statystycznych i na potrzeby wtyczek portali społecznościowych, serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystając z serwisu wyrażasz zgodę na przechowywanie cookies na Twoim komputerze. Zasady dotyczące obsługi cookies można w dowolnej chwili zmienić w ustawieniach przeglądarki.
Zrozumiałem, nie pokazuj ponownie tego okna.
x