więcej

więcej
Echogorzowa logo

wiadomości z Gorzowa i regionu, publicystyka, wywiady, sport, żużel, felietony

Jesteś tutaj » Home » Żużel »
Agnieszki, Amalii, Czecha , 20 kwietnia 2024

Wysokie zwycięstwa Stali stają się problemem dla działaczy

2016-06-26, Żużel

Żużlowcy Stali wysoko pokonali Unię Tarnów 59:31 i już praktycznie zapewnili sobie miejsce w play off.

medium_news_header_15253.jpg

- Nie myślimy jeszcze o finałowej rundzie rozgrywek, gdyż przed nami jest pięć spotkań rundy zasadniczej. Na razie skupiamy się na najbliższym pojedynku u siebie z ROW Rybnik – zapowiada trener Stanisław Chomski.

Spotkanie z outsiderem rozgrywek z dalekiego Tarnowa nie zapowiadało się ciekawie, bo już przed pierwszym wyjazdem zawodników na tor było wiadomo, że gorzowianie rozniosą Jaskółki. Oczywiście w sporcie wszystko jest możliwe, ale nie w tym przypadku. Będąca w tym sezonie piekielnie silna, zwłaszcza na własnym torze, Stal już w pierwszych trzech wyścigach pokazała, że goście mogą prosić tylko o najniższy wymiar kary. Trzy szybkie uderzenia po 5:1 właściwie ustawiły cały pojedynek. Dopiero Janusz Kołodziej przerwał tę niefortunną dla swojej drużyny passę. Potem błąd Mateja Zagara wykorzystał Piotr Świderski i znowu mieliśmy podwójną wygrana miejscowych, a na zakończenie drugiej serii Kołodziej wykorzystał błąd Nielsa Kristiana Iversena.

Goście dosyć szybko połapali się z ustawieniami sprzętu na start i trzy kolejne biegi mieliśmy remisowe, dzięki trzem indywidualnym zwycięstwom liderów Unii. Druga faza zawodów wyglądała podobnie. Stalowcy najczęściej wygrywali albo wpisywaliśmy do programu co najwyżej remis. Przyjezdni nie wygrali zespołowo żadnego wyścigu, ale nie mogli tego uczynić, skoro gorzowianie nie przywieźli do mety ani jednego zera. Wywalczyli ponadto 13 bonusów, co jest rzadko spotykanym wyczynem, który mocno zaboli działaczy klubu, gdyż ze zdobytych 59 punktami trzeba będzie teraz naszym zawodnikom zapłacić za 72 oczka. To może naruszyć finanse klubowe, stąd już rozpoczęły się rozmowy zarządu klubu z zawodnikami na temat regenocjacji stawek za punkty. Na razie obie strony milczą, ale - jak udało nam się nieoficjalnie dowiedzieć - wszystko jest na dobrej stronie, żeby do takiego porozumienia doszło.  

Emocji na torze również nie było zbyt wiele. Najciekawszy był 14 wyścig, w którym początkowo Piotr Świderski walczył z Przemysławem Pawlickim o palmę pierwszeństwa, ale w pewnej chwili do walki włączył się Bartosz Zmarzlik. Nasz junior kapitalnym atakiem po wewnętrznej minął byłego zawodnika Stali, ten nie odpuścił i jeszcze raz wyszedł na czoło stawki, lecz drugi atak Zmarzlika był decydujący. Gorzowskich kibiców ucieszyła również dobra postawa Michaela Jepsena Jensena. Duńczyk wreszcie błysnął i oby był to dobry prognostyk przez fazą play off.

- Zaprocentowała praca, jaką włożyliśmy na treningach. Przez ostatni miesiąc trudno było się umówić na spokojną pracę, ale kiedy już Michael przyjechał to szybko zobaczył, że tylko poprzez treningi można odzyskać formę – wyjaśnił trener Chomski, a sam zawodnik podziękował szkoleniowcowi za cierpliwość i zapewnił, że do drugiej fazy rozgrywek będzie już bardzo dobrze przygotowany.

W następną niedzielę Stal ponownie pojedzie na własnym torze, a rywalem naszego zespołu będzie beniaminek z Rybnika.

Robert Borowy

STAL Gorzów - UNIA Tarnów 59:31

STAL: Iversen 8 (3, 1, 2, 2, -), Jensen 9+4 ( 2*, 3, 1*, 2*, 1*), Pawlicki 9+2 (2*, 1*, 2, 3, 1), Zagar 7+2 (3, 2, 1*, 1*), Kasprzak 11+1 (2, 2*, 2,  3, 2), Zmarzlik 11+1 (3, 3, 2*, 3), Cyfer 4+3 (2*, 1*, 1*).

UNIA: Madsen 5 (1, 0, 3, 1, 0), Świderski 5 (0, 3, 0, 0, 2), Bjerre 9 (1, 1, 3, 1, 3), Michelsen 0 (0, 0, 0, 0), Kołodziej 11 (3, 2, 3,  3, -), Rolnicki 0 (0, 0, 0), Madej 1 (1, 0, 0, 0).

Bieg po biegu:
1. (60,30) Iversen, Jensen, Madsen, Świderski 5:1
2. (60,41) Zmarzlik, Cyfer, Madej, Rolnicki 5:1 (10:2)
3. (60,75) Zagar, Pawlicki, Bjerre, Michelsen 5:1 (15:3)
4. (60,07) Kołodziej, Kasprzak, Cyfer, Madej 3:3 (18:6)
5. (61,06) Świderski, Zagar, Pawlicki, Madsen 3:3 (21:9)
6. (60,68) Zmarzlik, Kasprzak, Bjerre, Michelsen 5:1 (26:10)
7. (60,90) Jensen, Kołodziej, Iversen, Rolnicki 4:2 (30:12)
8. (61,22) Madsen, Kasprzak, Cyfer, Świderski 3:3 (33:15)
9. (61,11) Bjerre, Iversen, Jensen, Michelsen 3:3 (36:18)
10. (61,02) Kołodziej, Pawlicki, Zagar, Madej 3:3 (39:21)
11. (61,35) Kasprzak, Jensen, Bjerre, Świderski 5:1 (44:22)
12. (61,56) Pawlicki, Zmarzlik, Madsen, Rolnicki 5:1 (49:23)
13. (61,30) Kołodziej, Iversen, Zagar, Michelsen 3:3 (52:26)
14. (61,79) Zmarzlik, Świderski, Pawlicki, Madsen 4:2 (56:28)
15. (61,83) Bjerre, Kasprzak, Jensen, Madej 3:3 (59:31)

X

Napisz do nas!

wpisz kod z obrazka

W celu zapewnienia poprawnego działania, a także w celach statystycznych i na potrzeby wtyczek portali społecznościowych, serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystając z serwisu wyrażasz zgodę na przechowywanie cookies na Twoim komputerze. Zasady dotyczące obsługi cookies można w dowolnej chwili zmienić w ustawieniach przeglądarki.
Zrozumiałem, nie pokazuj ponownie tego okna.
x