więcej

więcej
Echogorzowa logo

wiadomości z Gorzowa i regionu, publicystyka, wywiady, sport, żużel, felietony

Jesteś tutaj » Home » Żużel »
Ilony, Jerzego, Wojciecha , 23 kwietnia 2024

Wielki dzień Patryka Dudka. Gorzowianie rozczarowali

2016-07-01, Żużel

Zwycięstwem Patryka Dudka zakończył się tegoroczny finał indywidualnych mistrzostw Polski, który odbył się w Lesznie.

medium_news_header_15322.jpg

- Przed trzema laty w Tarnowie po rundzie zasadniczej byłem od razu w finale, a skończyłem poza podium. Byłem zbyt młody do osiągnięcia wtedy dużego sukcesu. Dzisiaj wynagrodziłem sobie tamto niepowodzenie - powiedział tuż przed dekoracją trzeci w historii indywidualny mistrz Polski z zielonogórskiego Falubazu. Przed nim to zaszczytne trofeum wywalczyli Andrzej Huszcza w 1982 roku i Maciej Jaworek w 1986 roku. Długo więc musieli czekać kibice z południa województwa lubuskiego na wygraną swojego żużlowca. Trzeba od razu przyznać, że triumf Dudka był w pełni zasłużony. Zdecydowanie wygrał wszystkie biegi w fazie zasadniczej oraz finałowy. W tym ostatnim pokonał Piotra Pawlickiego, Macieja Janowskiego oraz największe objawienie zawodów, Krystiana Pieszczka.

Gorzowscy kibice mocno trzymali kciuki za Bartoszem Zmarzlikiem i Przemysławem Pawlickim. Ten pierwszy początkowo miał bardzo duże problemy ze znalezieniem odpowiednich ustawień w sprzęcie,  a do tego startował z gorszych w pierwszej fazie zawodów zewnętrznych pół. W efekcie po trzech seriach miał na koncie zaledwie pięć punktów i niewielkie szanse na zapewnienie sobie bezpośredniego startu w finale. Musiał wziąć się w garść, żeby w ogóle zakwalifikować się do wyścigu ostatniej szansy. Dwa ostatnie biegi gorzowianin pojechał już błyskotliwie i skutecznie. Niestety, w walce o start w finale Zmarzlik najpierw słabo wyszedł z drugiego pola, a potem został wykluczony za spowodowanie upadku Janowskiego. Nasz zawodnik długo nie chciał pogodzić się z decyzją arbitra Artura Kuśmierza, uważając, że to rywal położył się na niego i w konsekwencji upadł. Sędzia miał na pewno twardy orzech do zgryzienia. Gdyby wykluczył obrońcę mistrzowskiego tytułu również musiałbym gęsto się tłumaczyć. W sumie skończyło się dopiero na szóstej pozycji.

Poniżej oczekiwań spisał się Przemysław Pawlicki, który jechał na doskonałe znanym sobie torze. Widać było, że Przemek jest dobrze dopasowany do toru, ale całą energię stracił po wykluczeniu z drugiego swojego wyścigu, kiedy dość niefortunnie wjechał w swojego brata Piotra. Było to przy wyjściu z pierwszego łuku. Starszy z braci mocno to przeżył i choć potem starał się to już nie jeździł z należytym zębem. I zabrakło mu kilku punktów do awansu.
W sumie nie był to najbardziej udany start gorzowian. Nie był to również ciekawy finał. Na trybunach leszczyńskiego stadionu zasiadło zaledwie pięć tysięcy widzów, na torze niewiele ciekawego się działo, choć trzeba podkreślić, że widzieliśmy kilka niespodzianek. O świetnej postawie Pieszczka już wspomniałem. Znakomicie spisał się ponadto były indywidualny mistrz świata juniorów Robert Miśkowiak. Od wielu lat jeździ on głównie na pierwszoligowych torach (obecnie w Orle Łódź) i wydawało się, że z ekstraligowcami będzie mu trudno powalczyć. Był już jedną nogą w finale, kiedy w pierwszym podejściu półfinałowym jechał drugi i miał szansę dowieźć tę pozycję, gdyby nie kolizja Zmarzlika i Janowskiego. Ambitnie walczył również inny przedstawiciel zaplecza Ekstraligi Norbert Kościuch z pilskiej Polonii. Rozczarował natomiast trzykrotny mistrz kraju Janusz Kołodziej.

Robert Borowy

Klasyfikacja końcowa IMP:
1. Patryk Dudek (Ekantor.pl Falubaz Zielona Góra) - 15+3 (3,3,3,3,3)
2. Piotr Pawlicki (Fogo Unia Leszno) - 11+2 (3,3,2,1,2)
3. Maciej Janowski (Betard Sparta Wrocław) - 8+1 (3,0,2,2,1)
4. Krystian Pieszczek (Ekantor.pl Falubaz Zielona Góra) - 12+0 (2,3,3,2,2)
5. Robert Miśkowiak (Orzeł Łódź) - 11 (3,2,3,0,3)
6. Bartosz Zmarzlik (Stal Gorzów) - 11 (2,2,1,3,3)
7. Tomasz Jędrzejak (Betard Sparta Wrocław) - 7 (0,2,3,2,0)
8. Grzegorz Zengota (Fogo Unia Leszno) - 7 (2,1,0,3,1)
9. Krzysztof Buczkowski (MRGARDEN GKM Grudziądz) - 7 (1,1,1,1,3)
10. Norbert Kościuch (Polonia Piła) - 7 (1,1,1,3,1)
11. Przemysław Pawlicki (Stal Gorzów) - 6 (2,w,1,1,2)
12. Janusz Kołodziej (Unia Tarnów) - 5 (0,3,0,2,0)
13. Zbigniew Suchecki (Speedway Wanda Instal Kraków) - 4 (0,0,2,0,2)
14. Kacper Gomólski (Get Well Toruń) - 4 (1,2,0,0,1)
15. Tobiasz Musielak (Fogo Unia Leszno) - 3 (1,t,2,0,0)
16. Marcin Nowak (MRGARDEN GKM Grudziądz) - 2 (0,1,0,1,0)
17. Daniel Jeleniewski (Eko-Dir Włókniarz Częstochowa) - 0 (0)
Bieg po biegu:
1. (62,07) Pi. Pawlicki, Zengota, Musielak, Jędrzejak
2. (60,97) Miśkowiak, Zmarzlik, Kościuch, Kołodziej
3. (60,99) Janowski, Prz. Pawlicki, Buczkowski, Suchecki
4. (60,52) Dudek, Pieszczek, Gomólski, Nowak
5. (61,12) Pi. Pawlicki, Gomólski, Kościuch, Prz. Pawlicki (w)
6. (61,00) Pieszczek, Miśkowiak, Zengota, Janowski
7. (60,53) Dudek, Zmarzlik, Buczkowski, Jeleniewski
8. (61,28) Kołodziej, Jędrzejak, Nowak, Suchecki
9. (61,34) Miśkowiak, Pi. Pawlicki, Buczkowski, Nowak
10. (60,72) Dudek, Suchecki, Kościuch, Zengota
11. (61,62) Pieszczek, Musielak, Prz. Pawlicki, Kołodziej
12. (62,02) Jędrzejak, Janowski, Zmarzlik, Gomólski
13. (61,43) Zmarzlik, Pieszczek, Pi. Pawlicki, Suchecki
14. (61,53) Zengota, Kołodziej, Buczkowski, Gomólski
15. (61,59) Kościuch, Janowski, Nowak, Musielak
16. (61,66) Dudek, Jędrzejak, Prz. Pawlicki, Miśkowiak
17. (61,28) Dudek, Pi. Pawlicki, Janowski, Kołodziej
18. (62,23) Zmarzlik, Prz. Pawlicki, Zengota, Nowak
19. (62,78) Miśkowiak, Suchecki, Gomólski, Musielak
20. (68,82) Buczkowski, Pieszczek, Kościuch, Jędrzejak
Półfinał: (62,51) Pi. Pawlicki, Janowski, Miśkowiak, Zmarzlik (w)
Finał: (62,02) Dudek, Pi. Pawlicki, Janowski, Pieszczek

X

Napisz do nas!

wpisz kod z obrazka

W celu zapewnienia poprawnego działania, a także w celach statystycznych i na potrzeby wtyczek portali społecznościowych, serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystając z serwisu wyrażasz zgodę na przechowywanie cookies na Twoim komputerze. Zasady dotyczące obsługi cookies można w dowolnej chwili zmienić w ustawieniach przeglądarki.
Zrozumiałem, nie pokazuj ponownie tego okna.
x