więcej

więcej
Echogorzowa logo

wiadomości z Gorzowa i regionu, publicystyka, wywiady, sport, żużel, felietony

Jesteś tutaj » Home » Żużel »
Balladyny, Lilli, Mariana , 30 kwietnia 2025

Biało-czerwoni awansowali do finału! Medal na wyciągnięcie ręki

2016-07-24, Żużel

Polscy żużlowcy wygrali półfinał Drużynowego Pucharu Świata w Vojens i awansowali do finału, który odbędzie się 30 lipca w Manchesterze.

medium_news_header_15541.jpg

Biało-czerwoni byli faworytami zawodów na torze Ole Olsena, choć miejscowi mieli inne zdanie. Stawiali na triumf rodaków, którzy przystąpili do walki bez wypoczywającego na wakacjach Nicki Pedersena. Nowy menadżer drużynowych mistrzów świata sprzed dwóch lat Hans Nielsen powołał do zespołu po dwóch zawodników z ostatniej drużyny PGE Ekstraligi,  tarnowskiej Unii - Leona Madsena i Kennetha Bjerre oraz... lidera polskich rozgrywek Stali Gorzów - Nielsa Kristiana Iversena i Michaela Jepsena Jensena. Ta czwórka miała pokonać polskie młode wilczki, ale podopieczni trenera Marka Cieślaka pokazali charakter i zasłużenie zwyciężyli. Nasi prowadzili od drugiego do ostatniego wyścigu, choć wygraną zapewnili sobie dopiero w ostatnim biegu, kiedy to Patryk Dudek przyjechał do mety przed Jensenem. Polacy zapewne szybciej zapewniliby sobie awans, gdyby nie mocno kontrowersyjna decyzja pani sędzi Susanne Huttinger z Austrii, która wykluczyła z powtórki 18 wyścigu Bartosza Zmarzlika za spowodowanie - jej zdaniem - upadku w wejściu w pierwszy łuk Iversena. Po starcie Duńczyk próbował nałożyć się na startującego z pierwszego pola gorzowianina, ale Bartek słusznie nie zamknął manetki gazu i jadąc swoim torem po prostu odepchnął kolegę klubowego łokciem. To wybiło z rytmu  Iversena, który po chwili położył się na torze. Wszyscy spodziewali się jedynej logicznej w tej sytuacji decyzji o powtórce w pełnym składzie.
- Zapytałem się Nielsa, czy wini mnie za upadek, ale od razu odpowiedział, że absolutnie nie było żadnej mojej winy. To była twarda walka o lepszą pozycję i nie rozumiem sędziowskiej decyzji. Szkoda, bo czułem, że mogę wygrać ten wyścig a wówczas mój indywidualny wynik byłby naprawdę świetny - żałował po zawodach Bartosz Zmarzlik, ale zaraz dodał, że najważniejszy cel w postaci awansu został zrealizowany i to się w końcowym rozrachunku liczy.
- Tor w Vojens naprawdę lubi zaskakiwać - kontynuował młodzieżowiec Stali. - Jechałem tu trzeci raz i za każdym razem warunki są inne. Mało tego, te warunki zmieniają się z biegu na bieg i trzeba umieć odpowiednio reagować. Byłem zaskoczony, że już w moim pierwszym starcie można było  skutecznie atakować po szerokiej i zanim się zorientowałem Jensen z dużą łatwością mnie wyprzedził. Podobnie było w biegu z Milikiem. Tor był już rozjeżdżony, świetnie jechało mi się ścieżką bliżej bandy a tu nagle Czech po małej nabrał prędkości i musiałem się nieźle napocić, żeby odbić pierwszą pozycję - dodał.
Bartosz Zmarzlik był jednym z najbardziej widowiskowo jeżdżących zawodników półfinału. Pochwały należy również skierować w stronę dwóch innych Polaków - Piotrka Pawlickiego i Patryka Dudka. Słabszy występ zanotował nasz kapitan Maciej Janowski. Czy oznacza to, że jego występ w finale stoi pod znakiem zapytania? Indagowany w tej sprawie Marek Cieślak nie chciał dać jednoznacznej odpowiedzi.
- To nie były łatwe zawody a rywale wysoko zawiesili nam poprzeczkę. Rosjanie i Duńczycy nie pojechali w optymalnych składach, ale korzystali z rezerw i na jokerach podwoili swoje zdobycze punktowe, zachowując bliski kontakt do nas. Gdyby pojechał przykładowo Grisza Łaguta myślę, że trudno byłoby Rosjanom sięgnąć po jokera, który dał im sześć punktów. Dlatego muszę dać sobie czas na przeanalizowane raz jeszcze tych zawodów i postawy moich żużlowców - stwierdził Marek Cieślak.
Trzeba obiektywnie jeszcze przyznać, że choć nasza młodzież z przebiegu zawodów zasłużyła na wygraną, to Duńczycy mogli w kilku sytuacjach mówić o pechu. Defekty motocykli Madsena i Bjerre czy kontrowersyjne wykluczenie z jednego z wyścigów Jensena na pewno miało wpływ na słabszą niż się spodziewano postawę gospodarzy. Teraz, podobnie jak Rosjan, czeka ich baraż. Na nowym obiekcie w Manchesterze następcom Hansa Nielsena będzie zdecydowanie trudniej o awans niż z Vojens. Ewentualny brak tej drużyny w finale byłby nie lada niespodzianką, bo jest to drużyna, która w 15-letniej historii DPŚ wywalczyła najwięcej medali (12) i tylko raz nie pojechała w turnieju finałowym. Trudno w tej chwili spekulować, kto może być najgroźniejszym ich rywalem w barażu, ale poza Rosjanami będzie to ktoś z duetu Szwecja - Australia. Dowiemy się o tym w najbliższy wtorek. Pamiętamy również, że ,,Sborna’’ może pojechać już ze starszym z braci Łagutów, a wtedy ich siła rażenia będzie zapewne większa. Na szczęście to  zmartwienie nie dotyczy naszych ,,Orłów’’, którzy do czwartku mają wolne. Potem pojadą do Anglii, w piątek obejrzą baraż, a w sobotę odbędą trening i wieczorem przystąpią do walki o 11 medal w DPŚ, a 29 drużynowych mistrzostw świata. 
Robert Borowy

Fot. BSI

Wyniki:

I. Polska – 39 pkt.: Maciej Janowski - 7 (2,1,2,w,2), Patryk Dudek - 11 (3,3,1,2,2), Piotr Pawlicki - 12 (3,1,2,3,3), Bartosz Zmarzlik - 9 (1,2,3,3,w), Krystian Pieszczek – ns.

II. Dania - 36 pkt.: Kenneth Bjerre - 6 (2,2,d,-,2), Leon Madsen - 10 (1,3,3,d,3), Michael Jepsen Jensen - 12 (2,2,3,w,4!,1), Niels Kristian Iversen - 8 (2,1,w,2,3), Frederik Jakobsen – ns.

III. Rosja – 32 pkt.: Wiktor Kułakow - 1 (0,1,0,-,-), Emil Sajfutdinow - 18 (3,0,3,3,6!,3), Andriej Kudriaszow - 5 (1,3,0,0,1,0), Artiom Łaguta - 8 (0,2,2,2,2).

IV. Czechy – 19 pkt.: Josef Franc - 2 (0,0,-,1,1), Matej Kus - 3 (1,d,1,1,0), Eduard Krcmar - 2 (0,0,1,1,0), Vaclav Milik - 12 (3,3,2!,2,1,1), Zdenek Holub – ns.

Bieg po biegu: 
1. Milik, Janowski, Madsen, Łaguta
2. Dudek, Bjerre, Kudriaszow, Krcmar
3. Sajfutdinow, Jensen, Zmarzlik, Franc
4. Pawlicki, Iversen, Kus, Kułakow
5. Dudek, Łaguta, Iversen, Franc
6. Kudriaszow, Jensen, Janowski, Kus (d)
7. Milik, Bjerre, Pawlicki, Sajfutdinow
8. Madsen, Zmarzlik, Kułakow, Krcmar
9. Zmarzlik, Łaguta, Kus, Bjerre (d)
10. Madsen, Pawlicki, Milik!, Kudriaszow
11. Sajfutdinow, Janowski, Krcmar, Iversen (u/w)
12. Jensen, Milik, Dudek, Kułakow
13. Zmarzlik, Iversen, Milik, Kudriaszow
14. Pawlicki, Łaguta, Krcmar, Jensen (u/w)
15. Sajfutdinow, Dudek, Kus, Madsen (d)
16. Sajfutdinow!, Jensen!, Franc, Janowski (u/w)
17. Madsen, Janowski, Kudriaszow, Kus
18. Iversen, Łaguta, Franc, Zmarzlik (w)
19. Pawlicki, Bjerre, Milik, Kudriaszow
20. Sajfutdinow, Dudek, Jensen, Krcmar 

X

Napisz do nas!

wpisz kod z obrazka

W celu zapewnienia poprawnego działania, a także w celach statystycznych i na potrzeby wtyczek portali społecznościowych, serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystając z serwisu wyrażasz zgodę na przechowywanie cookies na Twoim komputerze. Zasady dotyczące obsługi cookies można w dowolnej chwili zmienić w ustawieniach przeglądarki.
Zrozumiałem, nie pokazuj ponownie tego okna.
x