2017-04-05, Żużel
Hans Nielsen i Patryk Dudek zostali uhonorowani pamiątkowymi tablicami w powstałej dzisiaj alei triumfatorów memoriałów Edwarda Jancarza, która swój początek ma przy zejściu z mostu naprzeciwko Spichlerza.
Obaj bohaterowie uroczystości przyjechali do Gorzowa i własnoręcznie odsłonili pięknie wykonane tablice z odciskami swoich dłoni. Hans Nielsen nie krył zaskoczenia inicjatywą gorzowskiego klubu i cieszył się, że ktoś pamiętał o nim, choć nigdy w Stali nie jeździł, a od pierwszego sukcesu memoriałowego minęło ćwierć wieku.
- Z Edkiem Jancarzem znałem się bardzo dobrze, bo przez wiele lat rywalizowaliśmy w lidze angielskiej i w imprezach międzynarodowych. Stoczyliśmy mnóstwo fantastycznych pojedynków – przypomniał.
Patryk Dudek zwyciężył w ubiegłorocznym memoriale i po cichu liczy, że jeszcze uda mu się kiedyś ponownie stanąć na najwyższym stopniu podium w tej imprezie. – Zapewne potrzebna będzie jeszcze jedna tablica – uśmiechnął się, ale zaraz dodał, że czuje się zaszczycony wyróżnieniem. – To naprawdę fajna sprawa wpisać się w historię imprezy, która dla gorzowian jest ważna. Myślę, że dla całego środowiska jest ważna, bo Edward Jancarz to legenda sportu żużlowego – podkreślił.
Pomysłodawca alei, prezes Stali Ireneusz Maciej Zmora wyjaśnił, że w przypadku triumfatorów memoriałów, którzy zakończyli kariery, a zwyciężyli więcej niż raz, zamontowana zostanie jedna tablica. Wyjątkiem będzie Rune Holta. Norweg z polskim paszportem zwyciężył w 2001 roku, natomiast w 2009 roku triumfował w turnieju par z Tomasem H. Jonassonem. – Dlatego trzeba będzie ufundować dwie tablice – dodał prezes Stali. Jeżeli chodzi o żużlowców, mających już na koncie zwycięstwo, a startujący dalej, to w przypadku kolejnej wygranej będą oni na nowo odciskać dłoń i potem odsłaniać tablicę.
- Pomysł, żeby nowa aleja znajdowała się poza stadionem nie jest przypadkowy – kontynuuje prezes Zmora. – Po pierwsze nie chcieliśmy mieszać tablic z tym znajdującymi się na koronie stadionu i dotyczącymi wybitnych żużlowców naszego klubu. Po drugiej uważamy, że taka aleja będzie stanowiła dodatkową atrakcję turystyczną miasta. Wybór miejsca również nie jest przypadkowy. To tędy chodzi najwięcej kibiców na stadion – wyjaśnia.
Robert Borowy
W niedzielę, 4 maja na stadionie GBS Gorzów im. Edwarda Jancarza czekają nas 105. Żużlowe Derby Lubuskie. To już 65 lat, jak Stal Gorzów walczy z Falubazem Zielona Góra o palmę pierwszeństwa w zachodniej Polsce.