więcej

więcej
Echogorzowa logo

wiadomości z Gorzowa i regionu, publicystyka, wywiady, sport, żużel, felietony

Jesteś tutaj » Home » Żużel »
Longiny, Toli, Zygmunta , 2 maja 2025

Historia lubi się powtarzać. Patryk Dudek ponownie najlepszy!

2017-04-09, Żużel

Zwycięstwem Patryka Dudka zakończył się XIV Memoriał Edwarda Jancarza. Zielonogórzanin tym samym powtórzył ubiegłoroczne osiągnięcie.

medium_news_header_18071.jpg

Na stadionie Stali pojawiło się około dziewięciu tysięcy kibiców spragnionych żużla. I ci co przyszli nie mieli powodów do narzekań, bo obejrzeli niezłe w sumie ściganie. Zaproszeni zawodnicy w większości pokazali już wysoką formę, było sporo zaciętych wyścigów, choć popularnych mijanek akurat wiele nie oglądaliśmy. Pojawiły się nawet głosy, że jak tak będzie w sezonie to atrakcyjność widowisk żużlowych może spaść w porównaniu do poprzednich lat. Czas pokaże.

Turniej rozpoczął się od szybkiego startu jadącego spod bandy Martina Vaculika. Przez cztery okrążenia Słowak był ostro naciskany przez Patryka Dudka, ale zdołał odeprzeć wszystkie jego ataki. Potem Niels Kristian Iversen przy wyjściu z pierwszego łuku wyprzedził Nicki Pedersena. W trzecim wyścigu Piotr Pawlicki na trasie minął Jarosława Hampela, ale nie był już w stanie dogonić jadącego daleko z przodu Grigorija Łaguty. Na zakończenie pierwszej serii mieliśmy efektowną jazdę Bartosza Zmarzlika i Piotra Protasiewicza.
Drugą serię zwycięsko rozpoczął Pedersen, a dopiero trzeci był Zmarzlik, który miał słabszy start z pierwszego pola. W tej fazie zawodów nie należało ono do najszybszych, ale faktem jest też, że lider Stali jeździł nierówno. Dalej mieliśmy drugie zwycięstwo Iversena oraz ostatnie miejsce Dudka. Nerwowo przy starcie do siódmego biegu zachował się Jarosław Hampel, który dotknął taśmy i został zastąpiony przez Rafała Karczmarza. Młodzieżowiec Stali nie był w stanie zająć punktowanej pozycji, ale walczył dzielnie. Przed równaniem toru mieliśmy jeszcze ósmy wyścig w silnej obsadzie. Ponownie zwyciężył Łaguta, zaś ostatni był Vaculik.

Mający po dwóch startach komplet punktów Iversen w trzecim swoim biegu przyjechał dopiero trzeci i jadący w następnym wyścigu Łaguta miał szansę zostać samodzielnym liderem. I został, pokonując również szybkiego Pedersena. Po trzech kolejkach Rosjanin miał więc komplet dziewięciu punktów, zaś po siedem mieli Iversen, Pedersen i Zmarzlik. W trudnym położeniu znalazł się natomiast Dudek, który po niezawinionym przez nikogo upadku miał tylko dwa oczka i niewielkie już szanse awansu. W kolejnym biegach zielonogórzanin wspiął się na wyżyny swoich możliwości, co zaowocowało końcowym triumfem.

Powróćmy jednak do końcówki rundy zasadniczej. Najlepiej w niej radził sobie Łaguta, który dopiero w ostatniej serii znalazł pogromcę. Był nim Zmarzlik. Z biegu na bieg słabł za to Iversen, ale zdołał zakwalifikować się do półfinału. Słabo zaś przez całe zawody radził sobie Krzysztof Kasprzak, kiepski finisz miał Protasiewicz. Ktoś jednak musiał odpaść, skoro tak silna była stawka turnieju. Ostatecznie fazę zasadniczą wygrał Łaguta przed Pedersenem, Zmarzlikiem i Piotrem Pawlickim.  

Nerwowe były wyścigi półfinałowe. W pierwszym najpierw jadący na ostatniej pozycji Iversen upadł i został wykluczony. Potem lotnym startem popisał się Łaguta i dopiero za trzecim podejściem udało się rozstrzygnąć sprawę awansu do finału. Znaleźli się w nim Rosjanin i Dudek. W drugim półfinale doszło do twardej walki Zmarzlika i Pedersena. W pewnym momencie gorzowianin wszedł na łuku pod Duńczyka, ale trącił przednie koło jego motocykla i sędzia po obejrzeniu kilku powtórek nie miał wątpliwości, że wykluczyć należy pupila miejscowej publiczności. Decyzjha jak najbardziej słuszna. W finale Dudek zaimponował znakomitym startem z czwartego pola, założył wszystkich rywali i pomknął do mety.

- Uff, cieszę się, że ponownie wywalczyłem tak prestiżowe trofeum. Początkowo jeździłem bardzo sztywno, z tego też powodu zaliczyłem upadek. Na szczęście nic mi się nie stało, ucierpiał tylko motocykl. Finisz w moim wykonaniu był już świetny, ale jeszcze muszę trochę popracować, bo nie wszystko wychodziło jak należy – powiedział triumfator memoriału.

Zadowolony z wyniku był trzeci Przemysław Pawlicki. – To jest ciągle początek sezonu i na razie wszystko zmierza we właściwym kierunku. Nie jest jeszcze perfekcyjnie, ale ze startu na start czuję, że jest lepiej – powiedział.

Robert Borowy

Fot. Bogusław Sacharczuk

Wyniki:
1. Patryk Dudek - 8+2+3 (2,0,w,3,3)
2. Nicki Pedersen - 12+3+2 (2,3,2,2,3)
3. Przemysław Pawlicki - 10+2+1 (1,2,3,2,2)
4. Grigorij Łaguta - 14+3+0 (3,3,3,3,2)
5. Piotr Pawlicki - 11+1 (2,1,2,3,3)
6. Martin Vaculik - 8+1 (3,0,1,3,1)
7. Bartosz Zmarzlik - 11+w (3,1,3,1,3)
8. Niels Kristian Iversen - 8+w (3,3,1,d,1)
9. Emil Sajfutdinow - 8 (1,2,2,2,1)
10. Leon Madsen - 5 (0,0,3,2,0)
11. Antonio Lindbaeck - 5 (0,3,1,1,w)
12. Jarosław Hampel - 5 (1,t,2,0,2)
13. Krzysztof Kasprzak - 5 (1,2,1,1,0)
14. Piotr Protasiewicz - 4 (2,1,0,0,1)
15. Andreas Jonsson - 3 (0,2,0,1,0)
16. Tomas H. Jonasson - 3 (0,1,0,0,2)

17. Rafał Karczmarz - 0 (0)
Bieg po biegu:
1. (60,13) Vaculik, Dudek, Prz. Pawlicki, Jonsson
2. (60,09) Iversen, Pedersen, Sajfutdinow, Jonasson
3. (59,98) Łaguta, Pi. Pawlicki, Hampel, Madsen
4. (60,23) Zmarzlik, Protasiewicz, Kasprzak, Lindbaeck
5. (60,27) Pedersen, Prz. Pawlicki, Zmarzlik, Madsen
6. (60,17) Iversen, Kasprzak, Pi. Pawlicki, Dudek
7. (60,21) Lindbaeck, Jonsson, Jonasson, Karczmarz (Hampel - t)
8. (60,37) Łaguta, Sajfutdinow, Protasiewicz, Vaculik
9. (60,44) Prz. Pawlicki, Hampel, Iversen, Protasiewicz
10. (60,36) Łaguta, Pedersen, Lindbaeck, Dudek (u/w)
11. (60,59) Madsen, Sajfutdinow, Kasprzak, Jonsson
12. (60,62) Zmarzlik, Pi. Pawlicki, Vaculik, Jonasson
13. (60,75) Łaguta, Prz. Pawlicki, Kasprzak, Jonasson
14. (60,80) Dudek, Sajfutdinow, Zmarzlik, Hampel
15. (60,84) Pi. Pawlicki, Pedersen, Jonsson, Protasiewicz
16. (61,02) Vaculik, Madsen, Lindbaeck, Iversen (d4)
17. (60,99) Pi. Pawlicki, Prz. Pawlicki, Sajfutdinow, Lindbaeck (w)
18. (61,18) Dudek, Jonasson, Protasiewicz, Madsen
19. (61,28) Zmarzlik, Łaguta, Iversen, Jonsson
20. (61,34) Pedersen, Hampel, Vaculik, Kasprzak

21. (60,85) Łaguta, Dudek, Pi. Pawlicki, Iversen (u/w)
22. (61,81) Pedersen, Prz. Pawlicki, Vaculik, Zmarzlik (w)

Finał: (61,78) Dudek, Pedersen, Prz. Pawlicki, Łaguta

X

Napisz do nas!

wpisz kod z obrazka

W celu zapewnienia poprawnego działania, a także w celach statystycznych i na potrzeby wtyczek portali społecznościowych, serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystając z serwisu wyrażasz zgodę na przechowywanie cookies na Twoim komputerze. Zasady dotyczące obsługi cookies można w dowolnej chwili zmienić w ustawieniach przeglądarki.
Zrozumiałem, nie pokazuj ponownie tego okna.
x