2017-04-11, Żużel
W swoim debiucie pod nową nazwą ekipa Cash Broker Stal przegrała w towarzyskiej potyczce w Lesznie z tamtejszą Unią 43:47.
To było dobre spotkanie w wykonaniu podopiecznych trenera Stanisława Chomskiego, a co najważniejsze, nasi żużlowcy na bieżąco potrafili wyciągać wnioski po słabszych biegach. W efekcie powalczyli z bardzo silną personalnie drużyną leszczyńskich Byków.
Po pierwszym, podwójnie wygranym przez stalowców wyścigu, w kilku kolejnych lepsze wrażenie pozostawili gospodarze. W ich szeregach świetnie jeździł młodzieżowiec Bartosz Smektała oraz Janusz Kołodziej. U nas bardzo dobry początek zanotowali Niels Kristian Iversen (na zdjęciu) oraz Bartosz Zmarzlik.
Po 10 wyścigach było już 34:26 i zanosiło się na wysoką porażkę gości. Z chwilą jednak kiedy nad stadionem trochę popadał deszcz i tor zmienił swoje właściwości nasi zawodnicy zaczęli radzić sobie coraz lepiej. Po podwójnym zwycięstwie Martina Vaculika i Iversena pojawiła się nawet szansa osiągnięcia korzystnego rezultatu. Ostatnie cztery wyścigi zakończyły się jednak remisami i nie udało się odrobić czteropunktowej straty.
W gorzowskim zespole, obok wspomnianych Iversena i Zmarzlika podobać mógł się Przemysław Pawlicki. Dysponował on świetnymi startami i pewną jazdą na dystansie, choć dał się dwukrotnie zaskoczyć rywalom, którzy minęli go na dystansie. W drugiej fazie zawodów nieźle poczynał sobie Vaculik, nadal zaś kłopoty miał Krzysztof Kasprzak. Ten ostatni błysnął dopiero w ostatnim występie, kiedy stoczył fascynującą walkę o zwycięstwo z Emilem Sajfutdinowem. Być może ten bieg przełamie dotychczasową niemoc byłego kapitana naszego zespołu, bo w sytuacji braku dobrze punktujących juniorów jego punkty mogą być na wagę zwycięstw w pierwszych meczach ligowych.
RB
Fogo Unia Leszno - Cash Broker Stal Gorzów 47:43
Fogo Unia: Emil Sajfutdinow - 10+1 (1,1,3,2,3), Peter Kildemand - 2 (0,2,0,0,0), Piotr Pawlicki - 7 (1,2,3,1,0), Janusz Kołodziej - 10+3 (3,1,2,1,3), Nicki Pedersen - 6+1 (2,2,2,-), Bartosz Smektała - 8 (3,3,2), Dominik Kubera - 3+2 (2,1,0), Grzegorz Zengota - 1 (1).
Stal: Przemysław Pawlicki - 10+1 (2,0,3,3,2), Niels K. Iversen - 10+2 (3,3,1,2,1), Martin Vaculik - 7+1 (0,1,2,3,1), Krzysztof Kasprzak - 5+1 (2,0,1,0,2), Bartosz Zmarzlik - 10 (3,3,1,3), Rafał Karczmarz - 1 (1,0,d), Hubert Czerniawski - 0 (0,0,0).
Bieg po biegu:
1. Iversen, Prz. Pawlicki, Sajfutdinow, Kildemand 1:5
2. Smektała, Kubera, Karczmarz, Czerniawski 5:1 (6:6)
3. Kołodziej, Kasprzak, Pi. Pawlicki, Vaculik 4:2 (10:8)
4. Zmarzlik, Pedersen, Kubera, Czerniawski 3:3 (13:11)
5. Iversen, Pi. Pawlicki, Kołodziej, Prz. Pawlicki 3:3 (16:14)
6. Smektała, Pedersen, Vaculik, Kasprzak 5:1 (21:15)
7. Zmarzlik, Kildemand, Sajfutdinow, Karczmarz 3:3 (24:18)
8. Prz. Pawlicki, Pedersen, Iversen, Kubera 2:4 (26:22)
9. Sajfutdinow, Vaculik, Kasprzak, Kildemand 3:3 (29:25)
10. Pi. Pawlicki, Kołodziej, Zmarzlik, Czerniawski 5:1 (34:26)
11. Vaculik, Iversen, Zengota, Kildemand 1:5 (35:31)
12. Prz. Pawlicki, Smektała, Pi. Pawlicki, Karczmarz (d) 3:3 (38:34)
13. Zmarzlik, Sajfutdinow, Kołodziej, Kasprzak 3:3 (41:37)
14. Sajfutdinow, Kasprzak, Vaculik, Kildemand 3:3 (44:40)
15. Kołodziej, Prz. Pawlicki, Iversen, Pi. Pawlicki 3:3 (47:43)
W niedzielę, 4 maja na stadionie GBS Gorzów im. Edwarda Jancarza czekają nas 105. Żużlowe Derby Lubuskie. To już 65 lat, jak Stal Gorzów walczy z Falubazem Zielona Góra o palmę pierwszeństwa w zachodniej Polsce.