więcej

więcej
Echogorzowa logo

wiadomości z Gorzowa i regionu, publicystyka, wywiady, sport, żużel, felietony

Jesteś tutaj » Home » Żużel »
Floriana, Michała, Moniki , 4 maja 2025

Stal lepsza od Falubazu. Komentarze po lubuskich derbach

2017-10-02, Żużel

Oba ,,lubuskie’’ mecze o brązowy medal zostały zdominowane przez bardziej umotywowanych żużlowców Cash Broker Stali Gorzów, którzy wygrali nie tylko u siebie, ale również na torze sąsiada z południa.

medium_news_header_19754.jpg

A oto komentarze zebrane zaraz po niedzielnym pojedynku na zielonogórskim owalu.

Stanisław Chomski (trener Cash Broker Stali): Bardzo zależało nam na wywalczeniu medalu, dlatego pieczołowicie przygotowywaliśmy się do rewanżowego pojedynku z Falubazem. Mieliśmy trochę problemów, szczególnie z Martinem Vaculikiem, który przez kilka dni walczył z chorobą i nie był w pełni sił. Najważniejsze, że pojechał i sporo wniósł do dorobku drużyny. Przełomowym momentem była nasza seria trzech zwycięstw po 5:1. Gospodarze potem dzielnie walczyli, prawie nas dogonili, ale sprawa medalu została rozstrzygnięta na stosunkowo wczesnym etapie. Ten medal smakuje szczególnie, bo odebraliśmy go w Zielonej Górze i zapewne rekompensuje choć w części wcześniejszą porażkę w półfinale. 

Marek Cieślak (trener Ekantor.pl Falubazu): Chciałbym złożyć gratulacje gorzowianom, bo w dwumeczu byli od nas lepsi. Dlatego ten brązowy medal zasłużenie do nich powędrował. W obu spotkaniach mieliśmy podobną historię. Stal potrafiła po trzy razy z rzędu wygrywać podwójnie i tym praktycznie rozstrzygała losy meczów. Nie można zdobyć medalu, jeżeli ma się takie chwile słabości. W końcówce chcieliśmy chociaż wygrać na osłodę i w biegach nominowanych dwukrotnie prowadziliśmy podwójnie, ale dwukrotnie wygrywaliśmy po 4:2. To było za mało, żeby odrobić straty z wcześniejszych startów. Teraz trzeba zacząć myśleć o przyszłym sezonie, zwłaszcza że szykują się nam odejścia.

Przemysław Pawlicki (kapitan Cash Broker Stali): Dziękuję gospodarzom za dobry mecz. Najważniejsze, że wszyscy zdrowo przejechaliśmy zawody. Wyjedziemy z Zielonej Góry z medalami, co cieszy, bo taki był postawiony cel. W rundzie zasadniczej mecze z Falubazem zakończyliśmy dwoma remisami, teraz byliśmy dwukrotnie lepsi i z tego bardzo się cieszymy.

Piotr Protasiewicz (kapitan Ekantor.pl Falubazu): O losach brązowego medalu tak naprawdę zadecydował już pierwszy mecz, wygrany przez gorzowian czternastoma punktami. Dlatego gratuluję im sukcesu, bo zwyciężyli zasłużenie. Po serii trochę słabszych występów tym razem jechało mi się lepiej. Powiedziałbym, że odjechałem dobre zawody. Gdybym chociaż w połowie tak pojechał w Gorzowie na pewno łatwiej byłoby nam osiągnąć lepszy rezultat.

Martin Vaculik (zawodnik Cash Broker Stali): Falubaz to piekielnie silna drużyna i nie mogliśmy podejść do spotkania z myślą, że mamy jakąś przewagę z pierwszego pojedynku. Musieliśmy od początku walczyć o zwycięstwo. Cieszę się, że okazaliśmy się lepsi, a ja zdobyłem swój szósty w karierze medal drużynowych mistrzostw Polski.

Jarosław Hampel (Ekantor.pl Falubaz): Byliśmy słabsi w dwumeczu od gorzowian i to im należą się gratulacje oraz medal. Jeżeli chodzi o mnie był to mój ostatni występ w zielonogórskich barwach. Nie chcę jeszcze mówić o szczegółach, ale na pewno odchodzę po pięciu latach z Falubazu. Rozstaję się z klubem w dobrej atmosferze, już wcześniej mieliśmy możliwość porozmawiać na różne tematy i nie jest tak, że nikt nic nie wiedział. Obieram teraz inną drogę w swojej karierze, gdyż potrzebuję lekkiej świeżości. Muszę coś zmienić, bo życie nie lubi stagnacji.

Notował: RB

X

Napisz do nas!

wpisz kod z obrazka

W celu zapewnienia poprawnego działania, a także w celach statystycznych i na potrzeby wtyczek portali społecznościowych, serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystając z serwisu wyrażasz zgodę na przechowywanie cookies na Twoim komputerze. Zasady dotyczące obsługi cookies można w dowolnej chwili zmienić w ustawieniach przeglądarki.
Zrozumiałem, nie pokazuj ponownie tego okna.
x