Czwarte podium Zmarzlika, ale do medalu trochę zabrakło

2017-10-28, Żużel

Zgodnie z przewidywaniami mistrzem świata na żużlu został Jason Doyle, srebrny medal trafił do Patryka Dudka, a brązowy do Taia Woffindena.

Ostatni tegoroczny turniej Grand Prix odbył się w Melbourne i zakończył się wygraną Jasona Doyle’a, który w finale wyprzedził Taia Woffindena oraz Bartosza Zmarzlika. Czwarty był Patryk Dudek, który w decydującym wyścigu miał defekt motocykla.

- Jestem szczęśliwy i dalej nie mogę w ten sukces uwierzyć – mówił zaraz po zjechaniu do parkingu Jason Doyle. – Przez minione trzy tygodnie, w oczekiwaniu na turniej w Melbourne, przeżywałem bardzo trudne chwile. Kiepsko sypiałem, gdyż cały czas starałem się utrzymywać koncentrację. Pamiętam zeszły rok i jak w Toruniu przez wypadek uciekła mi szansa na złoto. Dzisiaj przed zawodami nie kalkulowałem, nie liczyłem, jaką mam przewagę – podkreślił.

Bardzo szczęśliwy z wicemistrzowskiego tytułu Patryk Dudek przyznał, że już myśli o przyszłości. Stwierdził, że dla niego Grand Prix to wielki prestiż i kiedyś postara się wygrać cały cykl.

Dla Bartosza Zmarzlika to trzecie miejsce w dzisiejszym turnieju to zarazem czwarte w tym sezonie podium oraz szósty start w finałowym biegu w siedmiu ostatnich zawodach Grand Prix. Niestety, tak znakomita postawa w drugiej fazie sezonu nie pozwoliła mu stanąć na podium w generalnej klasyfikacji. Ostatecznie uplasował się na piątej pozycji ze stratą jednego punktu do czwartego Macieja Janowskiego. Do brązowego medalu zabrakło z kolei już sporo, bo dziesięć punktów.

- Początek mistrzostw miałem trudny, choć korzystałem z tych samych silników co w lidze – tłumaczy Bartosz Zmarzlik. – Długo nie mogłem zrozumieć, dlaczego ten sprzęt nie sprawuje się dobrze. Potem postawiłem na inne jednostki i one zaskoczyły. Nie wyszedł mi tylko start w Teterowie, gdzie wcześniej nie sprawdziłem motocykli, bo nie mieliśmy treningu. Teraz chwile odpocznę i od grudnia biorę się do dalszej ciężkiej pracy – dodał lider Cash Broker Stali Gorzów.

Ostatni turniej w Australii był dobrym widowiskiem, choć najważniejsze rozstrzygnięcia poznaliśmy dosyć szybko. Już po trzecim starcie Jason Doyle mógł świętować wywalczenie mistrzostwa świata, gdyż jego przewaga w klasyfikacji mistrzostw nad drugim Patrykiem Dudkiem była w tym momencie wystarczająca do zapewnienie sobie zwycięstwa. Podobnie zielonogórzanin po wygranej w 11 wyścigu był już pewny sięgnięcia po srebrny medal. To wielki jego sukces, odniesiony w debiucie. Trochę dłużej trwała walka o brązowy krążek, ale Maciej Janowski nie miał wystarczającej ilości argumentów, żeby dorównać Taiowi Woffindenowi. Brytyjczyk urodzony w Australii był świetnie przygotowany do zawodów i po raz czwarty w karierze stanął na podium. Po wcześniej zdobytych dwóch mistrzowskich tytułach oraz srebrnym medalu wywalczonym przed rokiem, teraz zadowolił się trzecim miejscem.

Robert Borowy

Wyniki:
1. Jason Doyle - 19 (3,3,3,2,3,2,3)
2. Tai Woffinden - 16 (3,2,1,3,3,2,2)
3. Bartosz Zmarzlik - 13 (2,1,1,3,2,3,1)
4. Patryk Dudek - 15 (2,3,3,1,3,3,d)
5. Matej Zagar - 10 (1,3,1,3,2,0)
6. Martin Vaculik - 9 (2,3,2,0,2,0)
7. Maciej Janowski - 9 (2,0,3,2,1,1)
8. Emil Sajfutdinow - 8 (3,2,0,2,0,1)
9. Rohan Tungate - 6 (3,3)
10. Martin Smolinski - 6 (0,1,3,1,1)
11. Peter Kildemand - 6 (1,2,2,1,w)
12. Antonio Lindbaeck - 4 (0,1,2,0,1)
13. Justin Sedgmen - 4 (1,2,1,0,0)
14. Brady Kurtz - 3 (3,t)
15. Chris Holder - 3 (1,u,0,2,0)
16. Davey Watt - 3 (u,1,0,1,1)
17. Sam Masters - 2 (t,0,0,0,2)
18. Piotr Pawlicki - 2 (0,w,2,t,-)

Bieg po biegu:
1. Kurtz, Janowski, Holder, Lindbaeck
2. Woffinden, Zmarzlik, Zagar, Watt (u)
3. Sajfutdinow, Dudek, Sedgmen, Pawlicki
4. Doyle, Vaculik, Kildemand, Smolinski
5. Dudek, Woffinden, Smolinski, Janowski
6. Vaculik, Sedgmen, Zmarzlik, Masters
7. Doyle, Sajfutdinow, Watt, Holder (u)
8. Zagar, Kildemand, Lindbaeck, Pawlicki (w)
9. Janowski, Kildemand, Zmarzlik, Sajfutdinow
10. Doyle, Pawlicki, Woffinden, Masters
11. Dudek, Vaculik, Zagar, Holder
12. Smolinski, Lindbaeck, Sedgmen, Watt
13. Tungate, Janowski, Watt, Vaculik
14. Zagar, Sajfutdinow, Smolinski, Masters
15. Woffinden, Holder, Kildemand, Sedgmen
16. Zmarzlik, Doyle, Dudek, Lindbaeck
17. Doyle, Zagar, Janowski, Sedgmen
18. Dudek, Masters, Watt, Kildemand (w)
19. Tungate, Zmarzlik, Smolinski, Holder
20. Woffinden, Vaculik, Lindbaeck, Sajfutdinow
21. Zmarzlik, Doyle, Janowski, Zagar
22. Dudek, Woffinden, Sajfutdinow, Vaculik
Finał: Doyle, Woffinden, Zmarzlik, Dudek (d)

Końcowa klasyfikacja Grand Prix: 1. Jason Doyle 161, 2. Patryk Dudek 143, 3. Tai Woffinden 131, 4. Maciej Janowski 122, 5. Bartosz Zmarzlik 121, 6. Emil Sajfutdinow 117, 7. Matej Zagar 107, 8. Fredrik Lindgren 107, 9. Martin Vaculik 99, 10. Chris Holder 85, 11. Piotr Pawlicki 81, 12. Antonio Lindback 77, 13. Peter Kildemand 60, 14. Greg Hancock 45, 15. Niels-Kristian Iversen 44, 16. Vaclav Milik 31, 17. Martin Smolinski 25, 18. Max Fricke 11, 19. Paweł Przedpełski 10, 20. Nicki Pedersen 8, 21. Michael Jepsen Jensen 8, 22. Maksims Bogdanovs 8, 23. Kenneth Bjerre 7, 24. Krzysztof Kasprzak 6, 25. Rohan Tungate 6, 26. Kai Huckenbeck 4, 27. Jacob Thorssell 4, 28. Justin Sedgmen 4, 29. Przemysław Pawlicki 3, 30. Davey Watt 3, 31. Brady Kurtz 3, 32. Craig Cook 2, 33. Linus Sundstrom 2, 34. Kim Nilsson 2, 35. Josh Bates 2, 36. Sam Masters 2, 37. Nick Skorja 1.

Żużel

Robert
Borowy

Podrażnili mistrza. Świetny występ zawodnika Stali Gorzów

Polski pięciokrotny mistrz świata, wychowanek Stali Gorzów Bartosz Zmarzlik fantastycznie rozpoczął tegoroczną drogę po szóste w karierze złoto w Grand Prix.